Mam gorzką anegdotkę. Byłam dzisiaj u laryngologa w przychodni. Przede mną tylko jedna osoba, siedzę i obserwuję, a parę pokojów obok straszna kolejka - z piętnaście osób. No i taki jeden pan wychodzi z tego pokoju co to ten tłum przy nim, wtedy siedząca obok mnie pani spytała: a co to za taki oblegany doktor, że takie tłumy? A on odpowiedział: psychiatra
Lekarze specjaliści nie siedzą za kasą, żeby liczba osób czekających do nich oznaczała ogromny popyt na usługę. Po prostu kiepsko zorganizowana gaduła, która ma poślizgi po 10 minut, a pacjenci czekają.
Kwiecień 1944 roku. Kompania Szturmowa 3 Brygady Wileńskiej AK wychodzi z kościoła w Turgielach, na czele ppor. „Bury” Romuald Rajs (1913 - 1948) jeden z najbardziej zasłużonych dowódców polskiego podziemia niepodległościowego. Dwukrotnie odznaczony Orderem Virtuti Militari. Współtwórca sukcesów 3. Brygady Wileńskiej AK na Wileńszczyźnie, dowódca szwadronu 5. Brygady Wileńskiej AK mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” na Białostocczyźnie, dowódca 3. Brygady Wileńskiej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego.
Wpis i fotografia nie jest mojego autorstwa i pochodzi
Wziąłem dwie moje córki na ręce, wyszedłem z nimi na dwór i przez ulicę, biegiem. Jak najprędzej, do lasu! Za mną strzelali, kula trafiła mnie w biodro, upadłem z córkami w bruzdę w ogrodzie. Skądś przybiegła moja siostra, zabrała dziewczynki i poniosła za wieś. Patrzę, leży moja mama w ogrodzie, zabita. Podczołgałem się do niej, dotykam, a ona się już nie rusza. Leżałem obok niej nie
@Bunkier: najlepszy to był skrót tymi tunelami na pustynie. Ile razy się w nich pogubiłem albo rozwaliłem towar uderzając w ścianę. Albo skrót przez rzekę, trzeba było idealnie wycelować żeby nie utopić auta. Ehh.
#e31bymikolajtbs
źródło: comment_8dauuLoRfcQBGaFgzzSHYiDx32a190GR.jpg
Pobierzźródło: comment_gJYjlMxHukyjNsneQZWTS2w40BQQfOJW.jpg
Pobierz