Nie jestem dobra w grach matrymonialnych. Gdy chcę kogoś poderwać, raczej wgapiam się w czubki swoich butów, niż rzucam przeciągłe spojrzenia. Jakiś czas temu próbowałam wyrwać kolegę z pracy (który swoją drogą, jest jeszcze gorszy w te klocki ode mnie). Szło całkiem nieźle, nawet sporo rozmawialiśmy, aż do momentu, w którym wziął urlop na kilka dni. Wrócił w piątek i przechodząc obok mojego biurka zapytał się „CO TAM”.
14 lutego beda moje 4 walentynki z ta sama dziewczyna i jeszcze ani razu jej nigdzie nie zabralem bo wtedy zawsze wypada sesja poprawkowa i moja walka o przetrwanie, taki to ze mnie przyglup XD #studbaza #sesja #walentynki #oswiadczenie #zwiazki
Zawsze marzyłem o tym, aby spędzić ze znajomymi całą noc na graniu w planszówki. Wprawdzie w ostatnim tygodniu wydałem na nie około 500zł, ale zdecydowanie było warto. Wczoraj wieczorem zasiedliśmy z moim różowym i współlokatorami wspólnie w czwórkę i ropoczęliśmy piękną sesję.
Na rozgrzewkę poszła 1 partyjka w Dixit. Następnie całkiem zacne 2 rozgrywki w znane nam bardzo dobrze Wsiąść do Pociągu: Europa
Mircy… dostałem wizę do #nowazelandia, tak więc rzuciłem bdb płatną pracę i kupiłem w ciemno bilet w jedną stronę. Zabukowałem sobie hostel na pierwsze 10 dni, a potem niech się dzieje wola nieba ( ͡°͜ʖ͡°) Zaczynam przygotowania, wylot w lutym. Dajcie trochę plusów na odwagę, bo lecę sam i nikogo tam nie znam (ʘ︵ʘ)