Wpis z mikrobloga

Zawsze marzyłem o tym, aby spędzić ze znajomymi całą noc na graniu w planszówki. Wprawdzie w ostatnim tygodniu wydałem na nie około 500zł, ale zdecydowanie było warto. Wczoraj wieczorem zasiedliśmy z moim różowym i współlokatorami wspólnie w czwórkę i ropoczęliśmy piękną sesję.

Na rozgrzewkę poszła 1 partyjka w Dixit.
Następnie całkiem zacne 2 rozgrywki w znane nam bardzo dobrze Wsiąść do Pociągu: Europa.


W następnej kolejności w ruch poszło zakupione 2 dni temu Takenoko. Bardzo przyjemna 1 partia.
No i na koniec to, na co wszyscy czekali, czyli kupione wczoraj Cyklady. Epicka planszówka z epicką mechaniką w epickim wydaniu. Zostaliśmy oczarowani i całkowicie pochłonięci, mimo że pierwsza rozgrywka częściowo została poświęcona na zapoznanie z zasadami gry, udało nam się rozegrać 2 świetne partie.


Także polecam wszystkie powyższe planszówki. Polecam też mieć świetnych znajomych, którzy nie tylko nie będą narzekać przez długie siedzenie do późna, a wręcz przeciwnie, z chęcią spróbują wielu rożnych mechanik i tematów planszówek.
"Gramy rewanż?" usłyszane od dziewczyny o 7 rano - bezcenne.
A dziś powtórka :)))


#grybezpradu #gryplanszowe #chwalesie
sortris - Zawsze marzyłem o tym, aby spędzić ze znajomymi całą noc na graniu w plansz...

źródło: comment_HzBaRUXt0soQMuzL5ayIvzJChH2AApaq.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sortris: Zajebiście! Nasz rekord to chyba 20:00 - 6:00 :D A częściej to okolice 20:00 - 1:00 / 3:00 :) Najczęściej Zombicide, Descent i ostatnio zawzięliśmy się na Ghost Stories. Zajebiście trudna gra kooperacyjna, ale chyba podłapaliśmy system, bo udało nam się wygrać dwa razy pod rząd na najłatwiejszym poziomie trudności ( ) Dzisiaj z moim różowym odpalę Neuroshimę i mam nadzieję, że uda mi
  • Odpowiedz
@RottenKitten: a powiem Ci, że Takenoko po sporej dawce negatywnej interakcji w Cykladach sprawdza się świetnie. W zasadzie średnio mi się podobała tylko na początku, ale ostatecznie bardzo przypadła mi do gustu i różowemu również. Miła, przyjemna planszówka, świetnie wykonana :)

PS Skąd masz Ghost stories?
  • Odpowiedz
@sortris: Kupiłem dawno temu, jak jeszcze była dostępna :) Przyszli znajomi w coś pograć i pamiętałem, ze dość szybko idzie rozgrywka więc wyciągnąłem i od tamtej pory przeżywa renesans :D
  • Odpowiedz