K.....k
K.....k
  • 39
Kiedyś ojciec dał mi hajs żebym opłacił rachunek za prąd, ale zamiast tego kupiłem bilet na loterii, w której główną wygraną był samochód. Ojciec spuścił mi za to w------l. Ale następnego dnia gdy się obudził przed drzwiami stal nowy samochód. Wszyscy płakali, zwłaszcza ja, bo to był samochód elektryków, którzy przyjechali odłączyć prąd. Ojciec spuścił mi w------l jeszcze raz.

#oswiadczenie

  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
tesknilam_
  • 112
-Pani Halino! Mogę dwa słowa?
-Oczywiście.
-Tak się składa, że jakiś czas temu, pożyczyłem pani mężowi grzałkę do grzania wody. Chciałbym ją odzyskać, krótko mówiąc.
-A, tak! Przypominam sobie, oczywiście oddamy ją panu.
-Kiedy?!
-Mąż poszuka, jak znajdzie to panu ją przyniesie!
tesknilam_ - -Pani Halino! Mogę dwa słowa? -Oczywiście. -Tak się składa, że jakiś cza...

źródło: IMG_4892

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
dizel81
dizel81
  • 11
@MWittmann: najlepszy tekst że ci co wpłacają to nie są chorzy tylko to są ludzie co mają dobre serce.
Czyli ci co cię wyzywają w donejtach mają dobre serce:)
  • Odpowiedz
klauiel
  • 8
Wchodzi mężczyzna do cukierni i prosi o jednego pączka. Płaci za niego, pracownik wydaje mu resztę, pakuje pączka, wydaje mu resztę, a mężczyzna odpakowuje pączka, wyciąga słomkę wysysa nadzienie I wyrzuca resztę. Następnego dnia przychodzi do cukierni i prosi o dwa pączki. Płaci za nie, pracownik wydaje mu reszte, pakuje pączki, a mężczyzna wyciąga je z opakowania, wyciąga słomkę wysysa nadzienie I wyrzuca resztę.
Następnego dnia prosi o 4 pączki, płaci za
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • Nie bierz życia na serio, i tak nie wyjdziesz z niego żywy.

Osiągnięcia