- 2406
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
spotkales mnie. daj plusa a jutro obudzisz się z pomysłem na biznes. zarobisz 4000zł i do końca życia będziesz żyl w bogactwie i szczęsciu. spotka to tez mnie, twórce postu
#gownowpis #chrzescijanstwo
#gownowpis #chrzescijanstwo
@milliebobbybrown666: dobra a teraz w---------j
- 12
@milliebobbybrown666: za 4000 mam żyć do końca życia?
- 174
Ostrzeżenie dla Mirków i Mirabelek z Łodzi.
Przechodziłem dziś przed 21 pod wiaduktem kolejowym na ulicy Rzgowskiej i spotkałem dziwnego typa. Już z daleka wyglądał podejrzanie, bo jaka jest pogoda każdy widzi, a gościu miał na sobie czarną bluzę z kapturem zarzuconym na głowę, gdy podszedłem bliżej zauważyłem też, że ma rękawiczki na rękach. Stał pod wiaduktem oparty o barierkę i śledził mnie wzrokiem, a gdy go minąłem ruszył za mną. Jako,
Przechodziłem dziś przed 21 pod wiaduktem kolejowym na ulicy Rzgowskiej i spotkałem dziwnego typa. Już z daleka wyglądał podejrzanie, bo jaka jest pogoda każdy widzi, a gościu miał na sobie czarną bluzę z kapturem zarzuconym na głowę, gdy podszedłem bliżej zauważyłem też, że ma rękawiczki na rękach. Stał pod wiaduktem oparty o barierkę i śledził mnie wzrokiem, a gdy go minąłem ruszył za mną. Jako,
- 678
- 52
@mister_pink: "nie tag słodkie jak myźlirz."
- 2544
konto usunięte via Android
- 3269
Podczas zabawy i jednej z galerii, córką lvl 3 chciała włożyć do zabawkowego pociągu swój wózeczek, natychmiast zareagowała jedna z mam:
-do pociągu nie wolno wchodzić z wózkiem.
-jak z tatą jedziemy pociągiem, to wchodzimy z wózkiem- odpowiada córką
-ale to nie jest prawdziwy pociąg, tylko zabawka
-a to nie jest prawdziwy wózek, tylko zabawka
))¯_(ツ)_/¯
#tatacontent #dzieci #truestory #heheszki
-do pociągu nie wolno wchodzić z wózkiem.
-jak z tatą jedziemy pociągiem, to wchodzimy z wózkiem- odpowiada córką
-ale to nie jest prawdziwy pociąg, tylko zabawka
-a to nie jest prawdziwy wózek, tylko zabawka
))¯_(ツ)_/¯
#tatacontent #dzieci #truestory #heheszki
@Tomek1902: mądra córka, dobrze różowej dogadała. Jest dla niej jeszcze nadzieja
konto usunięte via Android
- 705
Mistrz ciętej riposty
- 597
- 2511
Pamiętam jak kiedyś pracowałam przez wakacje w takim małym sklepiku i pracowała ze mną taka dziewczyna z wyglądu i postury podobna do Fiony ze Szreka. Pomijając jej aparycję była okropnie nie miła, zwłaszcza dla takich młodych chłopaków co zawsze po lody sopelki tylko wpadali z biedniejszej dzielnicy. No i oni kiedyś wpadli z taką furą drobniaków po 1, 2 i 5 groszy i chcieli coś kupić za około 10 zł. Jak jej
konto usunięte via Android
- 273
W zeszłym roku utopiło się w Polsce 449 osoby dla porównania w Niemczech które ma dwukrotnie więcej mieszkańców niż Polska utopiło się w zeszłym roku 404 osoby.
Jakie są powody takiego stanu rzeczy ?
Może te że w Polsce jest około 700 basenów a w Niemczech około 6000 .
#ciekawostkizniemiec mój tag o Niemczech obserwuj ,plusuj albo wrzucaj na czarno lista
https://www.mdr.de/heute-im-osten/warum-in-polen-so-viele-menschen-ertrinken100.html
Jakie są powody takiego stanu rzeczy ?
Może te że w Polsce jest około 700 basenów a w Niemczech około 6000 .
#ciekawostkizniemiec mój tag o Niemczech obserwuj ,plusuj albo wrzucaj na czarno lista
https://www.mdr.de/heute-im-osten/warum-in-polen-so-viele-menschen-ertrinken100.html
- 264
Jakie są powody takiego stanu rzeczy ?
Może te że w Polsce jest około 700 basenów a w Niemczech około 6000 .
@spokojnie_to_ja: kocham tę satyrę xD
- 86
Jakie są powody takiego stanu rzeczy ?
Może te że w Polsce jest około 700 basenów a w Niemczech około 6000 .
@spokojnie_to_ja: Piękne.
- 317
Widzieliście kiedyś na żywo prawdziwą naukową dyskusję? Ja miałem okazję wczoraj w jednej uczestniczyć. Przygotowałem prezentację o metylacji DNA (trudne zagadnienie), produkowałem się pół godziny, ale dobrze poszło. Ostatni slajd, na nim ”dziękuję za uwagę”, mówię:
– Dziękuję za uwagę. Czy ktoś ma jakieś pytania albo komentarze?
Atmosfera na sali trochę się rozluźniła. Głos zabrał doktor habilitowany Karwiński:
– Z całym szacunkiem, panie Anonimski, według mnie pańska prezentacja zawierała szereg błędów. Po pierwsze, metylacja DNA…
Zaczęło się. Czułem się, jakbym schodził po schodach i nie trafił w stopień. Serce zamarło, po czym przyspieszyło do stu dwudziestu na minutę. Karwiński po kolei punktował wszystkie słabostki mojego wystąpienia
– …mam wrażenie, że przeczytał pan jedynie przeglądówki sprzed piętnastu lat, a i to pobieżnie. Czy pan w ogóle odróżnia metylację DNA od metylacji histonów?
– Dziękuję za uwagę. Czy ktoś ma jakieś pytania albo komentarze?
Atmosfera na sali trochę się rozluźniła. Głos zabrał doktor habilitowany Karwiński:
– Z całym szacunkiem, panie Anonimski, według mnie pańska prezentacja zawierała szereg błędów. Po pierwsze, metylacja DNA…
Zaczęło się. Czułem się, jakbym schodził po schodach i nie trafił w stopień. Serce zamarło, po czym przyspieszyło do stu dwudziestu na minutę. Karwiński po kolei punktował wszystkie słabostki mojego wystąpienia
– …mam wrażenie, że przeczytał pan jedynie przeglądówki sprzed piętnastu lat, a i to pobieżnie. Czy pan w ogóle odróżnia metylację DNA od metylacji histonów?
- 34
@kaszlakmain: Dokładnie tak to wygląda w rzeczywistości.
- 384
Próbuję uruchomić samochód kablami i potrzebuję pomocy z podłączeniem plusów i minusów, pomożecie mi? #gownowpis #zebroplusy #zebrominusy
- 1891
Zostaw plusa jeśli lubisz zapach benzyny. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie lubię
- 48
@oddawaj_kasztana: tutaj minusy.
- 89
sorry za spam ale składam petycje o wycofanie pasty o fanatyku wędkarstwa z mistrzostw. przecież wiadomo że ona bankowo to wygra (no chyba że mirki się zgadają by pasta o serwerowni wygrała ku chwale szkalowania białka).
raz: ta pasta jest po prostu zbyt popularna i same mistrzostwa stracą na atrakcyjności
dwa: pasta o której był nawet nakręcony film powinna być traktowana w innych kategoriach, ona wygra to choćby przez samo to jak bardzo jest kultowa, a nie przez to że rzeczywiście deklasuje wszystkie pozostałe pasty (chociaż faktycznie większość past odpada przy niej).
uznajmy po prostu że fanatyk to król past tak jak lew jest król dżungli i dajmy konkurować innym klasykom ( ͡° ʖ
raz: ta pasta jest po prostu zbyt popularna i same mistrzostwa stracą na atrakcyjności
dwa: pasta o której był nawet nakręcony film powinna być traktowana w innych kategoriach, ona wygra to choćby przez samo to jak bardzo jest kultowa, a nie przez to że rzeczywiście deklasuje wszystkie pozostałe pasty (chociaż faktycznie większość past odpada przy niej).
uznajmy po prostu że fanatyk to król past tak jak lew jest król dżungli i dajmy konkurować innym klasykom ( ͡° ʖ
czy fanatyk powinien zostać wycofany z mistrzostw?
- tak, powinien 68.6% (724)
- nie, nie powinien 31.4% (332)
@Sinti: super k---a, niech dostanie 1 miejsce a reszta dostanie następne. Jest król past to wyjdzie. Nie jest to nie wyjdzie. Ja tam np. nie wiem czy bym nie dał pasty o soli do zmywarki wyżej niż wędkarstwa.
Także spadaj z tym spamem.
Także spadaj z tym spamem.
- 23
@Sinti: Słowo od organizatora:
Po pierwsze nie uważam, żeby zwycięstwo Fanatyka było przesądzone. Pozycja faworyta wcale mu nie sprzyja, bo w decydujących fazach wielu ludzi którzy odczuwają już znużenie tą pastą będzie głosować przeciwko niej. Spójrzmy na wyniki 1 rundy - Fanatyk zgarnął tylko 32% głosów i dość blisko była pasta o szwedzkim wycieczkowcu. Dzisiaj pasta o soli do zmywarki wygrywa na ten moment z 38% głosów i gigantyczną 20%ową
Po pierwsze nie uważam, żeby zwycięstwo Fanatyka było przesądzone. Pozycja faworyta wcale mu nie sprzyja, bo w decydujących fazach wielu ludzi którzy odczuwają już znużenie tą pastą będzie głosować przeciwko niej. Spójrzmy na wyniki 1 rundy - Fanatyk zgarnął tylko 32% głosów i dość blisko była pasta o szwedzkim wycieczkowcu. Dzisiaj pasta o soli do zmywarki wygrywa na ten moment z 38% głosów i gigantyczną 20%ową
#anonimowemirkowyznania
Mam sąsiada z podwórka, który szuka pracy, a jest mu ciężko ponieważ nie ma zbyt dużych kwalifikacji. Pochodzi z biednej rodziny matka i ojciec chlali, a on wraz z rodzeństwem byli pozostawieni sobie. Jak my z kolegami graliśmy w piłkę to on chodził zbierał puszki i butelki, aby uzbierać na jedzenie dla rodziny, podręczniki dla siostry. Nigdy się nie poddawał. Często nie było go w szkole, a jak się zjawiał widać było siniaki na jego ciele. Generalnie patologia. Wiedziałem, że przychodzi do szkoły głodny. Często udawałem, że nie chce mi się jeść i pytałem czy chce kanapkę, bo jak nie to muszę wyrzucić - wiecie matka urwie mi głowę ( ͡~ ͜ʖ ͡°). Nie miał raz trampek na wf, oddałem mu swoje, matce powiedziałem, że zgubiłem. Później się zorientowała, że oddałem jemu. Była chyba ze mnie dumna, bo jej gniew minął i bez gadania kupiła mi nowe. Koledze udało się skończyć gimnazjum i znaleźć pracę na czarno. Do liceum nie poszedł. Pomogłem mu zarejestrować się w urzędzie pracy i udało się mu odbyć kurs na operatora wózka widłowego. Nauczył się też spawać, ale to jak pracował na złomowisku. Jak rozmawiałem z nim ostatnio był bardzo zadowolony po jakimś kursie od miasta, gdzie zmotywowali go do szukania lepszej pracy, nauczył się nawet napisać własne CV, wiecie szablony itp. na komputerze - szacun. Miał wydrukowane kilka kopii i mówił, że zaniósł do kilku firm. Miał mi przynieść jeden egzemplarz. Jak zobaczyłem jego papier, smutno mi się zrobiło, spojrzałem na niego, a jego uśmiech i duma nieco przygasła, gdy wyczuł, że coś jest nie tak. Spytał mnie "co jest?" to mu mówię, że elegancko to wygląda, ale poprawimy kilka błędów. Na co on: "aaa... no wiem... nie wiedziałem jak to napisać, wiesz ja nie pracuje za biurkiem jak ty". Odparłem, aby się nie martwił i to szczegół, poprawimy, szukają fachowców nie poetów. Żartowaliśmy. No i poprawiłem przed wczoraj jego wersje i wydrukowałem mu kilka kopi. Mam u niego "browara"( ͡° ͜ʖ ͡°). Chociaż wiem, że nawet koszt takiego piwa to dla niego sporo. Czasami jak robimy grila to go zapraszam, zawsze kupi bułki "bo z pustymi rękami nie wypada". Wiem, że jest mu głupio w takich chwilach. Ja nigdy nie chcę od niego nic i mówię, że w końcu to ja zapraszam. Opowiada mi o swoich planach, że chciałby pracować kiedyś w stoczni i budować okręty. Chciałby kupić dom na kredyt, pomóc rodzeństwu skończyć studia w przyszłości. I zaraz smutnieje bo uderza go rzeczywistość... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
No, ale nie o tym chciałem pisać... dzisiaj wchodzę na wykoppel i widzę w gorących jego CV ( ͡° ʖ̯ ͡°) I jakiś ulaniec śmieje się z jego pierwszej wersji, tej z błędami #c--------------l. Wiesz co gościu? Chłopak się stara, na wszystko sam ciężko pracuje i to nie dla siebie... Miej ty godność człowieka. Brak słów. Śmiejesz się z kogoś, bo nie jest wykształcony tak jak ty? Nisko upadłeś. Dla mojego kumpla to być może szczyt marzeń, taka praca. On ma jakieś marzenia, a ty mu plujesz w twarz! (
Mam sąsiada z podwórka, który szuka pracy, a jest mu ciężko ponieważ nie ma zbyt dużych kwalifikacji. Pochodzi z biednej rodziny matka i ojciec chlali, a on wraz z rodzeństwem byli pozostawieni sobie. Jak my z kolegami graliśmy w piłkę to on chodził zbierał puszki i butelki, aby uzbierać na jedzenie dla rodziny, podręczniki dla siostry. Nigdy się nie poddawał. Często nie było go w szkole, a jak się zjawiał widać było siniaki na jego ciele. Generalnie patologia. Wiedziałem, że przychodzi do szkoły głodny. Często udawałem, że nie chce mi się jeść i pytałem czy chce kanapkę, bo jak nie to muszę wyrzucić - wiecie matka urwie mi głowę ( ͡~ ͜ʖ ͡°). Nie miał raz trampek na wf, oddałem mu swoje, matce powiedziałem, że zgubiłem. Później się zorientowała, że oddałem jemu. Była chyba ze mnie dumna, bo jej gniew minął i bez gadania kupiła mi nowe. Koledze udało się skończyć gimnazjum i znaleźć pracę na czarno. Do liceum nie poszedł. Pomogłem mu zarejestrować się w urzędzie pracy i udało się mu odbyć kurs na operatora wózka widłowego. Nauczył się też spawać, ale to jak pracował na złomowisku. Jak rozmawiałem z nim ostatnio był bardzo zadowolony po jakimś kursie od miasta, gdzie zmotywowali go do szukania lepszej pracy, nauczył się nawet napisać własne CV, wiecie szablony itp. na komputerze - szacun. Miał wydrukowane kilka kopii i mówił, że zaniósł do kilku firm. Miał mi przynieść jeden egzemplarz. Jak zobaczyłem jego papier, smutno mi się zrobiło, spojrzałem na niego, a jego uśmiech i duma nieco przygasła, gdy wyczuł, że coś jest nie tak. Spytał mnie "co jest?" to mu mówię, że elegancko to wygląda, ale poprawimy kilka błędów. Na co on: "aaa... no wiem... nie wiedziałem jak to napisać, wiesz ja nie pracuje za biurkiem jak ty". Odparłem, aby się nie martwił i to szczegół, poprawimy, szukają fachowców nie poetów. Żartowaliśmy. No i poprawiłem przed wczoraj jego wersje i wydrukowałem mu kilka kopi. Mam u niego "browara"( ͡° ͜ʖ ͡°). Chociaż wiem, że nawet koszt takiego piwa to dla niego sporo. Czasami jak robimy grila to go zapraszam, zawsze kupi bułki "bo z pustymi rękami nie wypada". Wiem, że jest mu głupio w takich chwilach. Ja nigdy nie chcę od niego nic i mówię, że w końcu to ja zapraszam. Opowiada mi o swoich planach, że chciałby pracować kiedyś w stoczni i budować okręty. Chciałby kupić dom na kredyt, pomóc rodzeństwu skończyć studia w przyszłości. I zaraz smutnieje bo uderza go rzeczywistość... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
No, ale nie o tym chciałem pisać... dzisiaj wchodzę na wykoppel i widzę w gorących jego CV ( ͡° ʖ̯ ͡°) I jakiś ulaniec śmieje się z jego pierwszej wersji, tej z błędami #c--------------l. Wiesz co gościu? Chłopak się stara, na wszystko sam ciężko pracuje i to nie dla siebie... Miej ty godność człowieka. Brak słów. Śmiejesz się z kogoś, bo nie jest wykształcony tak jak ty? Nisko upadłeś. Dla mojego kumpla to być może szczyt marzeń, taka praca. On ma jakieś marzenia, a ty mu plujesz w twarz! (
@AnonimoweMirkoWyznania: motzne i prawdziwe. No ale przecież piwniczak musi się pochwalić jaki to on nie jest kerwła rekruter na wysokim stanowisku
- 1672
To dziwne, że zagorzali chrześcijanie za podstawową formę antykoncepcji uznają abstynencję seksualną. Przecież zgodnie z ich wierzeniami nawet ona nie daje 100% pewności ochrony.
#bekazkatoli #heheszki
#bekazkatoli #heheszki
konto usunięte via Android
- 1424
#s--s #warszawa #studbaza #heheszki #sasiedzi
Co tu się o------o Mireczki XD
Od jakiegoś czasu jakąś babka u mnie w bloku strasznie glosno(na całą ulice) wydaje odgłosy rozkoszy. Potrafi się drzeć dobra godzinę. Często słuchać śmiech ludzi wracających z barów.
Przed chwilą wyszedłem na fajka na balkon i słyszę charakterystyczny dźwięk. Trwa dobre 3 minuty, bo kończę już palić. Nagle na balkon niedaleko mnie wychodzi facet (na oko studbaza) i wydaje takie odgłosy jak robią ulokowane kaczki. Z balkonu pod tym gościem jakaś laska zaczyna szczekać. Z ulicy idący ludzie zaczynają wyć jak wilki. Z bloku z od drugiej strony ktoś zaczyna krzyczeć "jo jo jo jo"(takim głosem jakby ruchał). Padam ze śmiechu, a laska, ktors ewidentnie dochodziła już ucichla. Na co z mojego bloku wychodzi na balkon kolejny (Janusz lvl 40) i krzyczy: "No k---a, czy was p----------o? S--------ć do rezerwatu!"
Co tu się o------o Mireczki XD
Od jakiegoś czasu jakąś babka u mnie w bloku strasznie glosno(na całą ulice) wydaje odgłosy rozkoszy. Potrafi się drzeć dobra godzinę. Często słuchać śmiech ludzi wracających z barów.
Przed chwilą wyszedłem na fajka na balkon i słyszę charakterystyczny dźwięk. Trwa dobre 3 minuty, bo kończę już palić. Nagle na balkon niedaleko mnie wychodzi facet (na oko studbaza) i wydaje takie odgłosy jak robią ulokowane kaczki. Z balkonu pod tym gościem jakaś laska zaczyna szczekać. Z ulicy idący ludzie zaczynają wyć jak wilki. Z bloku z od drugiej strony ktoś zaczyna krzyczeć "jo jo jo jo"(takim głosem jakby ruchał). Padam ze śmiechu, a laska, ktors ewidentnie dochodziła już ucichla. Na co z mojego bloku wychodzi na balkon kolejny (Janusz lvl 40) i krzyczy: "No k---a, czy was p----------o? S--------ć do rezerwatu!"
@Muraku no tak było
konto usunięte via iOS
- 807
@Muraku: co to znaczy ulokowana kaczka?
- 273
Jeszcze niedawno rolnicy narzekali na suszę, teraz będą narzekać, że powódź. Zawsze się jakiś powód znajdzie ¯\_(ツ)_/¯
#powodz2018 #pogoda #rolnictwo
#powodz2018 #pogoda #rolnictwo
- 199
@xandra: Ciekawe czemu więcej na tym tagu jest wykopków narzekakajacych na narzekanie rolników od samych rolników którzy psioczą na pogodę w tym roku¯\_(ツ)_/¯
- 360
@xandra: Ponieważ deszcz jest potrzebny, ba, niezbędny nawet, w okresie ukorzeniania i wzrostu. Jak by takie deszcze były kwiecień / maj, to wszyscy byli by szczęśliwi.
Deszcze, i to całkiem niemałe, przyszły dokładnie wtedy kiedy ich nie potrzeba - kiedy rolnicy szykowali się do żniw, żeby zebrać - i tak mocno osłabione przez suszę - plony. Deszcz na tym etapie szkodzi dodatkowo, wśród zbóż mogą pojawić się przez to choroby,
Deszcze, i to całkiem niemałe, przyszły dokładnie wtedy kiedy ich nie potrzeba - kiedy rolnicy szykowali się do żniw, żeby zebrać - i tak mocno osłabione przez suszę - plony. Deszcz na tym etapie szkodzi dodatkowo, wśród zbóż mogą pojawić się przez to choroby,
Dobre 10 lat temu, jeszcze w trakcie studiów, zatrudniłem się jako informatyk w małym korpo.
Na start dostałem umowę o pracę i lekko ponad 3k na rękę, co w tamtym momencie było dla mnie kwotą nie do przejedzenia (obecnie się z tego śmieję, programista 15k here).
Od początku zakładałem, że praca na etacie to tylko przystanek na drodze do założenia własnej firmy, a
wciąż mieszkałem z rodzicami, więc mogłem sobie pozwolić na odkładanie po około 1000zł