@agdybytak: akurat Deus Mortem to dość znany hord, wątpię aby ktoś siedzący w tym długo tego nie kojarzył XD Jak lubisz takie granie to obczaj sobie Thunderbolt, Necrosodom grał tam na dwóch ostatnich albumach

@agdybytak: fajne

@Rzeszowiak2: Często używałem tego albumu do testowania sprzętu audio, bo mimo lat brzmienie potrafi zawstydzić niejedną dzisiejsza produkcję i trzeba przyznać jest na prawdę przyjemne dla ucha.

Ale poza tym istotniejszy jest fakt, że większość tych utworów znałem już od dziecka nie wiedząc nawet co to Dire Straits, stąd też niezły sentyment.

@Rzeszowiak2: Nic dziwnego, to były pionierskie czasy dla tych nośników, więc wiadomo, że sprzedaż była początkowo marginalna, a jeszcze co do cyfrowo wyprodukowanych płyt, to BiA zostało poprzedzone przez m.in. "Zoolook" Jarre'a, czy "Love at First Sting" Scorpionsów (przynajmniej po wprowadzeniu SPARS code w 1984, pewnie już wcześniej nagrywano komercyjne albumy cyfrowo), inna sprawa, że BiA była miksowana na sprzęcie analogowym, więc nie jest to produkcja w 100% cyfrowa w przeciwieństwiePokaż całość