@deafpool: Ja w sumie lubię pieniążki, ale tak jak @TrollingMasterNinja: znalazłoby się cos lepszego, uważam ze nie ma takiej idealnej pracy która przebiłaby leżenie chvjem do góry na Karaibach albo zwiedzanie Włoch ¯_(ツ)_/¯
Kojarzycie dźwięk „Tu-dum”, którym rozpoczyna się każdy film na Netflixie? Było blisko, abyśmy zamiast niego słyszeli... ryczącą kozę ( ͡°͜ʖ͡°) Łapcie krótką historię audio logo Netflixa!
Wszystko zaczęło się w 2015 roku, kiedy szef działu produktowego Netflixa Todd Yellin wpadł na pomysł, aby stworzyć marce „coś, co krzyczy Netflix!”. Praca z Yellinem na pewno nie była łatwa, szczególnie dla zatrudnionych wówczas sound designerów. Wymagania, które stawiał Todd były bardzo złożone i często niejasne dla twórców. Dlatego zanim Netflix zaakceptował finalne „tu-dum”, to odrzucił około 20 propozycji, a cały proces tworzenia 3-sekundowego sonic logo trwał prawie rok.
Praca sound designerów z Yellinem generalnie zaczęła się od jego wspaniałej wizji, żeby wykreować Netflixowi coś na kształt legendarnego ryczenia lwa firmy MGM, jednak on miał jeszcze lepszy pomysł - ryczeć miał nie lew, a… koza xDDDDD Yellin mówił potem w wywiadach, że uznał ryczenie kozy za zabawne i niekonwencjonalne. No, niekonwencjonalne i zabawne w chj ( ͡°͜ʖ
Myślę, że w którymś z kolejnych wpisów pokaże od środka, jak się tworzy takie logo muzyczne - można się zdziwić, ile dźwięków składa się na czasami "proste" brzmienia ;)
@Pozdzierany_Gumolit: Porównanie gościa, który jechał 160 km/h w nielegalnym wyścigu do gościa, który normalnie jechał, tylko trochę szybicej bo 67km/h to rak.
Gdy Polak zetknie się z nadmiernie skomplikowanym tekstem, stwierdzi, że „to dla niego chińszczyzna”. Norwegowi w analogicznej sytuacji na myśl przyjdzie język grecki („det er gresk for meg”).
W obozie chińskim znajdują się też między innymi Hiszpanie, Portugalczycy, Rosjanie, Francuzi, Żydzi, Holendrzy, Węgrzy, Łotysze, Litwini oraz, uwaga, Grecy. Wszystkie nacje sygnalizują niezrozumienie przy pomocy idiomów odwołujących się do chińskiego.
Z kolei zwolennikami opcji greckiej są, obok Norwegów, Anglosasi, Szwedzi, Persowie i… znowu Iberyjczycy, którzy najwyraźniej nie ogarniają ponadprzeciętnej ilości spraw.
@eagleworm: jakie #!$%@? bohemskie??? Boehmisch to czeski. Tłumaczy się to jako "to jest dla mnie czarna magia", a dosłownie "to jest dla mnie czeska wieś" xDDD Pozdrawiam
Ja #!$%@?ę, ludzie w technikum wyglądają wszędzie tak samo XD Patrząc od lewej: 1. Dyrektor Technikum - bardzo fajny gość, można u niego załatwić wszystko. Zawsze bije od niego uśmiech i zapach Brutala. Podobno lubi sobie chlapnąć... chociaż w sumie, kto nie lubi. 2. Daniel - klasowy #!$%@?-żigolo, człowiek widmo 51% frekwencji. Nie opuścił ani jednej imprezy. 3. Matematyczka - boi się, że nie zdadzą matury, są jej najgorszą klasą. 4. Grzesiek - pracuje po szkole w warsztacie ojca, w wolnych chwilach grzebie przy swojej E36.
#reprezentacja #mecz2020