@Rick_Sanchez: rakotwórczy jest lewacki Zuckerberg, który jest przeciwnikiem wszelakiej broni a sam ma uzbrojoną po zęby ochronę. Jest także przeciwnikiem ograniczenia wolności słowa i przepływu danych, a sam na swoim portalu banuje niewygodne dla władzy fanpage i inne treści. seems legit
@Rick_Sanchez: jak czyjakolwiek opinia znaczy dla ciebie niewiele, to po co wchodzisz w ogóle w dyskusję? z resztą po twoich postach i komentarzach widzę, że jesteś marnym trollem, elo
Przez pieprzoną #polityka największa katastrofa po II WŚ w polsce - #smolensk Stał się synonimem popierania PiSu. Rozpamiętujesz Smoleńsk?! Pisowiec! Co jest idiotyczne bo tragedia ogromna i powinno się o niej pamiętać i godnie obchodzić. Bez pieprzonej polityki...
Mało rzeczy wkurza mnie tak, jak robienie sobie żartów z katastrofy smoleńskiej.
Uprzedzając jad, który i tak się wyleje - nie byłem ani nie jestem zwolennikiem PiSu i wiem, że sami ponoszą część winy za zrobienie z narodowej tragedii żałosnego teatrzyku. Niemniej jednak uważam, że są rzeczy, z których nie powinno się żartować, a przynajmniej nie w takim wymiarze jak ze Smoleńska, gdzie wielu ludzi bez żenady i chwili zastanowienia głosi swoje
@Wariner: Zauważ jedno: nikt nie wyśmiewa tragicznie zmarłych w Smoleńsku. Żarty celują w idiotów, którzy przywłaszczyli sobie tą tragedię. O wiele bardziej wyśmiewa pamięć tragicznie zmarłych Macierewicz ze swoim cyrkiem objazdowym - ile głupot i bredni wypowiedziano na ten temat zamachu, to się w głowie nie mieści. Te brednie są teraz oficjalną linią propagandową rządu, w telewizji publicznej o tych idiotyzmach usłyszysz. Wszystkie mgły, pancerne brzozy, jacyś egzotyczni eksperci, to
@Iliilllillilillili: To tylko wstęp, nie mam czasu, żeby wszystko opisać od razu, zdecydowałem się więc pisać po kolei. Dla mnie takie piwka to był smaczek tej wyprawy. Uprzedzałem, że nie poluję tam na niedźwiedzie.
@AntekMucha: Nigdy potem się nie widzieliśmy, moja obecna dziewczyna jest z Australii :) @PiccoloColo: Tak, byłem :) @xaoc: Ale żeby mnie udusić, to najpierw musisz wrócić, ha! @PanBulka: Wiele osób mówi po angielsku, zwłaszcza młodszych. Gorzej jest, jak pojedziesz na wieś. Po pewnym czasie rozumiesz podstawowe zwroty, ale warto zainwestować 20 zł w najlepszy słownik na świecie, do dogadania się w każdym języku, ja
Minęły trochę ponad dwa tygodnie jak wyjechałem do Anglii. Dwa tygodnie, które dziwnym trafem szybko zleciały. Myślałem, że będzie ciężko ale czuję się tu dobrze. Takie odczucie, że jestem tutaj dłużej niż w rzeczywistości. Wpasowałem się. Może to też specyfika miasta w którym przyszło mi żyć. Spokojne, już teraz, bo podobno kiedyś tylko jedno morderstwo w tygodniu to był super wynik. Dużo zieleni, żadnego meczetu i muzułmanów. Zauważyłem,
@fortheworld: wygląda tu obłędnie. Chamsko to zabrzmi ale bym z niej nie schodził.
I zastanawia mnie fabuła tych reklam. Niby na tej reklamie jest sąsiadką brodatego a potem na każdej innej jest już jako mamusia całej rodzinki. Czyli co - brodaty puścił kantem żonę i zabrał się za sąsiadkę? Nie dziwię mu się
Ci ludzie myślą, że są fajni, sprytni, wręcz królowie życia. Nie zdają sobie tylko sprawy z tego, że stanowią jedną z najniższych warstw społecznych...
@AtencyjnyRoman: Nawet nie wiedzą, ilu ludzi im zazdrości...
@KwadratowyPomidor: No bieda w Polsce straszna. Nie ma co jeść, telefon na rodzinę to luksus, a o samochodzie to można co najwyżej pomarzyć. Wielopokoleniowe rodziny mieszkają pod jednyn dachem w rozsypujących się chatach. Ludzie ubierają się w stare szmaty dostarczane przez organizacje humanitarne, żeby nie zamarznąć zimą. W piecach pali się krowimi odchodami. Meksyk albo Kuba to przy Polsce niebo, a ziemia.
-czytanie umów?
-a poco to komu? YOLO! XDDDDD
takbyło.