@AnonimoweMirkoWyznania Powodzenia! Z jednej strony strasznie smutna historia, ale z drugiej daje nadzieję. Myślę, że jeszcze w życiu dojdziesz do tego co chcesz i będziesz szczęśliwy. :)
Rdr 2 to dla mnie najlepsza gra w historii i coś czuję, że nawet potencjalne GTA 6 tego nie zmieni. Niesamowite jest to, ze 3 lata po premierze żadna produkcja jeszcze nie zbliżyła się do tego arcydzieła. Soundtrack, fabuła, świat dopracowany do każdego najmniejszego detalu, idealnie wyważenie między realizmem rozgrywki a arcadem, warstwa wizualna, która moim zdaniem do tej pory pozostaje najlepsza na rynku, kapitalna fabuła. Przegrane mam już 1200 godzin a
@Skonek248: Wielu narzeka, że RDR2 jest wolne. Dla mnie to zaleta. W końcu jakaś gra gdzie nie skacze się bezmyślnie od znacznika do znacznika, a gdzie samo dojechanie do NPC może być przygodą, bo po drodze trzeba zaliczyć że 3 misje poboczne i coś upolować
Poszliśmy w #pracbaza z kumplem do szefa szefów (szef pośredni jest na urlopie) w dwuosobowej delegacji, aby nam kurde podkładki pod myszki kupili, bo wymyślili takie pseudo szklane powierzchnie na stołach, no a my wychodzimy z założenia, że nie będziemy się do firmy dokładać z własnej kieszeni.
@Nalesnik_z_serem: a ja przyznam, że wcale tak bardzo nie odczułem tej czasochłonności, brakowało mi właściwie tylko szybkiej podróży do obozu. Teraz przechodzę AC Valhalla i znacznie bardziej mi się dłuży. Pobiegnij 400 metrów tutaj, aby wymienić kilka zdań z NPC w rozmowie wyglądającej tak jak 50 wcześniejszych, później pobiegnij 600 metrów i powtórz. RDR2 było może długie, ale przez dopracowanie i spójność mnie to szybko przestało przeszkadzać.
źródło: comment_1641471445VgLGMuJnkLowuyUDPhYJe5.jpg
Pobierz#takaprawda