Właśnie zgłosiłem mailowo do ZDiUM "dziurę" w drodze. Zgłoszenie zostało przyjęte i otrzymało numer. Plusujących zawołam w dniu załatania dziury bądź w niedzielę wyborczą wieczorem. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Nick_Login: Oni mają jakieś swoje priorytety, na ulicy przy której mieszkam są 3 gigantyczne dziury, które są regularnie zgłaszanie przez wszystkich mieszkańców, wciąż nie widać żadnej akcji. Najpierw naprawią główne, które i tak są rozwalone, a na te bardziej osiedlowe dotrą może w maju.
@Atreyu: mam TM od roku. Gotuje bo muszę, a nie dlatego, że jakoś bardzo to lubię, więc ten garnek naprawdę ułatwia mi robotę. Używam codziennie do obiadu. Z zalet - wiele przepisów da się zrobić w jednym naczyniu, przepisy są okej, dania wychodzą smaczne. Z minusów - w przepisach czasem trzeba wziąć poprawkę i zamiast tracić czas na gotowanie ryżu w TM, ugotować go oddzielnie i przeskoczyć do kolejnego kroku.
@Lukardio: no tak, bo jak stacja telewizyjna nie jest antyPIS to jest proPIS. Polsat jest absolutnie najbardziej obiektywną stacją podczas wszystkich programów - informacyjnych i publicystycznych. Oczywiście, że są dziennikarze bardziej i mniej konserwatywni, a taki Jankowski jest turbo konserwatywny, ale to nie jest ani poziom byłego TVP, ani TVN.
@djtartini1: Vorwerk to nie ma akurat na co narzekać. Któryś rok z rzędu odnotowują gigantyczne wzrosty sprzedaży, a obecnie Polska jest największym rynkiem, uwaga, na świecie. Samograj, a nie nerwowe ruchy :D
@djtartini1: Śledzę ten rynek i szczerze mówiąc to nie robią nic szczególnego. Nie zobaczycie ich reklam w klasycznych mediach, w outdoorze, z tego co wiem czasami widać jakieś google adsy, ale to wszystko. Ich marketing polega własnie na tym modelu sprzedaży. Panie Domu widząc to urządzenie u jednej podłapują i też chcą to mieć. Marketing szeptany i tyle. To jest po prostu modne i co byśmy nie mówili o tym,
@Sebastian_II_Mordeczka: nie wiem gdzie Wy wszyscy widzicie tych wchodzących na przejściach ludzi prosto pod samochody. Jeżdżę codziennie po mieście i po prostu zwracając uwagę na przejścia, nigdy mi się nie zdarzyło żeby ktoś nagle wszedł mi na przejście. Jest bardzo proste rozwiązanie, jeśli ktoś jest zaskoczony: zbliżasz się do przejścia, patrzysz czy ktoś się nie zbliża z lewej lub z prawej, jeśli ktoś jest w pobliżu to przygotuj się ze
Od dziecka muszę mierzyć się z tym, że jestem lepszy od innych ludzi. Mój sposób patrzenia na rzeczywistość, analiza rzeczywistości, moja pewność siebie [w zasadzie wszystko się nakręcało samo, czym bardziej rozumiałem swoją lepszość, albo to, że inni są gorsi tym bardziej moje ego rosło] przewyższa zwykłego szarego człowieka. Zawsze dochodziłem do lepszych wniosków niż inni (zupełnie logicznych, nieszablonowych, zwracam uwagę na coś więcej niż największa oczywistość lub niepoprawny stygmat. Zauważyłem np, że dużo osób wyciąga wnioski na podstawie narracji, czyli najpierw wymyśla co chce przekazać, a później szuka coś marnego aby udawać, że to legit wniosek xDDD i mamy tytanowe argumenty, które można obalić w 5s[to czas wypowiadania kontrargumentu, ew pisania i wysyłania wiadomości ])
I doszedłem do czegoś takiego, że nie traktuję ludzi poważnie, zaczęło się od szkoły. Jak byłem dzieckiem to widziałem, że dzieci wkoło mnie są gorsze, dobrze się uczyłem - nie jest to zaskoczenie, miałem zajebisty system wnioskowania więc w przestrzeni abstrakcji gdzie liczy się tylko wnioskowanie np takiej matematyce czułem się jak ryba w wodzie. Z wkuwaniem też nie miałem problemu, a i dużo rzeczy mogłem wywnioskować więc nawet nie musiałem się uczyć na pamięć wszystkiego, wręcz byłem przeciwnikiem takiej metody, bo nic by mnie nie odróżniało od zwykłego śmiertelnika, że wiecie typ się uczy na coś tydzień, ja czytam to 2x przed sprawdzianem i niby umiemy to samo xDD Ale wracając, często ktoś się mnie pytał o rzeczy związane z nauką i nie potrafiłem im tego wytłumaczyć, bo jak np zaczynałem mówić o matematyce to się okazywało, że oni nie znają podstaw i musiałbym się cofać chyba do przedszkola i od tego zaczynać tłumaczenie. Z nauczycielami/rodzicami też miałem problem. Zauważyłem, że często popełniają błędy z wnioskowaniem i ogólnym zachowaniem, że nie robią tego tak jak powinni. Na początku myślałem, że to celowa nieumiejętna manipulacja. Ale później zrozumiałem, że oni tak po prostu mają xD Też nigdy nie rozumiałem wgl aspektu, że niby dorastanie komuś daje, ale może skoro niektórzy nie radzą sobie z wnioskowaniem to muszą w inny sposób pozyskać wiedzę i to wiąże się z czasem i przeżyciem czegoś zamiast po prostu wywnioskowaniem.
@Normie_Lurker: ciekawe jak wyglada praca w zarządach spółek państwowych. Jakoś nie wydaje mi się, żeby to była zbyt trudna praca. Dopóki sie coś nie rozleje to pewnie żyje im się wspaniale. Ale jak coś sie rozleje to wystarczy zmienić zarząd.
Co prawda w domu, a nie w biurze, ale mam ustawioną klime na 26 stopni i realnie na termometrze jest 25 stopni. Kiedy na zewnątrz jest 30-33 st. to nie ma sensu schodzić niżej. Klima to podstępna bestia, ludzie faktycznie się od tego przeziębiają, bo im się wydaje, że musi nawalać na 18-20 st. Dlatego z umiarem trzeba do tego podejść, a nie narzekać tylko na Anetki.
Właśnie wyświetliła mi się reklama Viaplay i po przeczytaniu wszystkich gwiazdek wychodzi na to, że od nowego sezonu formuły będzie to kosztować 55 zł/mies. Eleven za kilkanaście złotych… a tutaj się odpalili. F1 TV będzie jedynym sensownym wyborem - 5,99 euro za PRO, a 2,99 za zwykłą subskrypcje. W promocji przed sezonem można wyrwać za jeszcze lepsze pieniądze. Nie dajmy się tym szwedzkim skurczybykom. #f1 #viaplay
@syjusz: bardzo dużo zależy od kierownictwa i managerów. Jeśli oni cisną, żeby było wszystko tak jak należy i sprawdzają pracowników na każdej zmianie to wiadomo ze będzie lepiej. W takich miejscach pracują głównie studenci i ludzie, którzy nigdzie indziej nie mogą znaleźć pracy, wiec nie będą się przykładać kto wie jak.
#wroclaw #drogi71
źródło: 20240411_102410[1]
Pobierz