Pytanie - w czasach kwarantanny rząd stworzył Grarantanna Cup - czy nie lepiej było poświęcić fundusze z puli nagród na stworzenie choć zalążka ujednoliconej platformy do e-learningu w trosce o kontakt nauczyciel-rodzice-uczeń?
To jest śmiech, jdg ma załóżmy przychód w lutym 6500 tysiąca. Ogarnął jakimś cudem połowę styczniowego przychodu w obecnym miesiącu, opłacił zus, opłacił lokal (bo wiadomo nikogo to), zostaje mu wielki #!$%@?:) a i tak się nie łapie. Pozdrawiam niekumate Grażyny co potem będą krzyczeć ,że dajooo firmom! Wszystkim dajooo!
Polish Vloger. szkoda że mieszka w stanach i to prawo stanowe na to pozwala , u nas już dawno odebrali by jej dzieci i jedyne prawo jakie by miała to prawo do próby odzyskania praw. Mamy Wiedźmina, mamy cd projekt , mamy mnóstwo świetnych firm i ludzi, którzy pokazują jak Polacy to zajebisty naród, aż tu nagle Ona.
Powoli dochodzę do wniosku, że Lidl czy inne ustrojstwo chcę wypchnąć wszystko z magazynu, a ludki i tak kupią, lub nie. Za każdym razem wchodząc do Lidla borykam się z powyciąganymi wszystkimi ciuchami( bo bydło musi posprawdzać, bo przecież każda koszula w rozmiarze xl jest inna!), rozdartymi kartonami ( nawet tymi od mrożonek! ciekawość trzeba zaspokoić.), niekompletną elektroniką ( właśnie dzięki Januszom i rozdartym kartonom.) , spleśniałymi owocami i warzywami. Tymczasem teraz
@jamnig: Bardziej użyłem Lidl jako kozła ofiarnego, kiedyś było widać różnicę teraz mam wrażenie jakby Grażyny i Janusze przenieśli się z Lumpexów do normalnych sklepów i robią syf taki, że w pierwszy dzień promocji można qrwy dostać