#covidoterapiaberecika (Dzień 4)
Jest już dużo lepiej. Noc pod tlenem. W dzień zaliczam już drugą sesję bez wspomagania i saturacja nie spada poniżej 95. Kolejne sterydy, antybiotyki, leki przeciwzakrzepowe.
Zaliczylem pierwsza kąpiel bez większej zadyszki. Z negatywnych symptomów został ból przy głębokim wdechu i niekontrolowane bezdechy.
Na
Jest już dużo lepiej. Noc pod tlenem. W dzień zaliczam już drugą sesję bez wspomagania i saturacja nie spada poniżej 95. Kolejne sterydy, antybiotyki, leki przeciwzakrzepowe.
Zaliczylem pierwsza kąpiel bez większej zadyszki. Z negatywnych symptomów został ból przy głębokim wdechu i niekontrolowane bezdechy.
Na
Dzisiaj tylko krótka relacja. Zdrowieję szybko, druga doba bez tlenu. Dzisiaj mam zaliczony pierwszy dzień z trzech bezobjawowych które kwalifikują mnie do opuszczenia szpitala. Możliwe, że w środę, najpóźniej w czwartek rano będę już w domu.
Na obiad dzisiaj ziemniaki z białym serem i zupa kapuśniak. Bez szału... Jestem już głodny bo apetyt zaczyna wracać. Marzę o domowym obiedzie z rodziną który sam przyrządzę...
Jestem zaskoczony bo
@berecik: