Wkurza mnie mój niebieski pasek. Zaczął ostatnio sobie popalać, a ja lubię spać przy otwartym oknie. Rano sobie smacznie śpiulkam, a on wychodzi na balkon i zaczyna kurzyć mi prosto w twarz i robi mi smrodliwą pobudkę. On oczywiście mówi, że przesadzam i przecież zamyka za sobą drzwi, ale zawsze jest ten lufcik, przez który wlatuje dym. Poza tym koronny argument, że "sama czasem zapalisz, nie wymyślaj". Owszem, zdarzy mi się, ale
- konto usunięte
- pszemo98
- konto usunięte
- wpiotr2221
- konto usunięte
- +141 innych
W marcu tego roku napisałem, że moja żona nosi pod sercem córkę z zespołem Downa. https://www.wykop.pl/wpis/30444963/anonimowemirkowyznania-tl-dr-moje-nienarodzone-dzi/
Nie wiem czy kogoś to interesuje ale chciałem sprostować, że córka przyszła na świat. Nie doszliśmy z żoną do porozumienia co też można powiedzieć zniszczyło nasze małżeństwo.
Na chwilę obecną nie mieszkamy razem i oboje skłaniamy się ku decyzji o rozwodzie. Córkę odwiedzam i nie wypieram się, łożę też na jej utrzymanie jednak nie potrafię