Kochamy wyprzedaże, bo jeszcze bardziej od dobrych butelek kochamy dobre butelki za małe pieniądze! Dlatego nie zwlekamy i zapełniamy koszyk w winnicalidla.pl, co i Wam radzimy!
@kubala45: szczerze mówiąc to jeszcze nie wiemy, bo realizacja zamówienia trwa kilka dni, więc raczej nie zdążymy z recenzjami do końca Black Weeku... Ale zamówiliśmy ponad 15 butelek ;)
Zauważyłam, że #przegryw -y to męski odpowiednik feministek. Dowód?
- przegrywy są brzydcy - feministki są brzydkie - przegrywy nienawidzą kobiet - feministki nienawidzą mężczyzn - przegrywy nienawidzą atrakcyjnych mężczyzn - feministki nienawidzą atrakcyjnych kobiet - przegrywy uważają, że p0lki to kur*y - feministki uważają, że Polacy to szowiniści
Aldi nie jest szczególnie częstą destynacją naszych winnych podróży. Aczkolwiek mamy do niego pewien sentyment, ponieważ był to nasz pierwszy przydomowy supermarket po przeprowadzce do "wielkiego miasta" celem podjęcia nauki na uczelni wyższej. Szybko okazało się, że była to, na nieszczęście dla naszej edukacji, placówka zdecydowanie dla nas ważniejsza, a już na pewno częściej odwiedzana niż uniwersytet.
Wtedy jednak nie interesowało nas wino, a raczej dolna półka z destylatami, gdzie absolutnym hitem kategorii cena/jakość był "Kapitan W---a" za 13,99zł. (czy ktoś pił i pamięta jeszcze tego sztosa?!)
Kapitana Wódki niestety już w Aldi nie ma, więc musimy zadowolić się trunkami o niższym woltażu. Sprawdźmy, czy w dziale win znajdziemy perełki o równie zabójczej relacji jakości do ceny.
Jeśli podnosisz rękę na funkcjonariusza na służbie, to podnosisz rękę na państwo polskie. Wówczas to państwo polskie tę rękę powinno Ci odrąbać.
Ten policjant, który zabił tego podczłowiek sprzedającego n-------i dzieciom powinien zostać odznaczony za wzorową interwencję. Nieważne, czy w danej sytuacji takie postacie są chłopakami 20 letnimi czy k---a mężczyznami 50 letnimi, czy 15 letnimi dziewczynkami. Jeśli świadomie atakujesz funkcjonariusza na służbie to świadomie godzisz w majestat najjaśniejszej Rzeczpospolitej. I takie osobniki należy unieszkodliwiać.
A i podczas takiego ataku policjant nie ma czasu, żeby rozkminiać, czy ktos rzuca się na niego z maczetą, granatem, czy kubkiem kawy. Wtedy strzela, żeby ratować swoje życie, ale również godność państwa polskiego. Jest na pierwszej linii frontu, dbając, aby podludzie zostali unieszkodliwieni.
@FarAwayFromMyDream: Uciekał, a potem jak wiedział że nie ucieknie to wystartował do policjanta z nożyczkami w łapie. Tą teorię potwierdza fakt, że rana wlotowa jest z przodu klatki piersiowej patola. @ShinpuTokubetsu: Pięknie to ująłeś, aż się wzruszyłem.
@ShinpuTokubetsu: Jak ja bylem gówniarzem, to twojej matki jeszcze od cycka nie odstawiali. Brakło argumentów to lecisz ad personam. No może jak coś poczytasz, czy coś to będziesz w stanie dyskutować...
#anonimowemirkowyznania cześć, chciałbym się zapytać o radę więc mam świeże 18 lat i już jestem ojcem, na początku się przestraszyłem, ale postanowiłem, że zostanę przy córce. Dorabiam u mojego wujka, mam wsparcie ze strony rodziców i jakoś daje radę by być przy rozwoju małej i pomagać finansowo mojej byłej dziewczynie (zerwaliśmy, gdyż jeszcze przed tym jak wyszło na jaw, że jest w ciąży po prostu zostawiła mnie dla jakiegoś studenta, ale to mniejsza, strasznie się męczyłem i w głębi duszy byłem szczęśliwy że tak się stało). Jakiś czas temu, jeden znajomy wysłał mi nagranie głosowe, na nim moja dziewczyna podczas jakiegoś wypadu na p--o powiedziała, że tak naprawdę nie wie czy ojcem małej jestem ja czy... mój ojciec... Strasznie się załamałem, na ojca nie mogę już patrzeć... chcę zrobić testy DNA, ale mam tutaj dylemat. Czy rozwalić związek moich rodziców, załamać moją mame i narazić się na wstyd w moim małym miasteczku czy po prostu to zostawić i spróbować zapomnieć w trosce o dobro innych... strasznie się we mnie buzuje, swoją byłą najchętniej bym zniszczył w najgorszy możliwy sposób, ale nie mogę, bo to nadal matka mojej córki...
- Marian, jaki s--s?! - Małżeński! - No nie rozśmieszaj mnie, bo zaraz tu kolki dostanę - Żądam współżycia! Tu i teraz! - Marian, ty chyba się dawno w lustrze nie widziałeś, idź na korytarz i się przejrzyj - A proszę bardzo! Ja się własnego wyglądu nie obawiam! Gwiazda filmowa się znalazła, zasrana. Człowiek traci majątek na te akcesoria i jej to nie pasuje...No...Twarz męska, brutalna, brutalna, ale męska. Niewolnico, klęknij na kolana! Oj, nie zaznasz ty dzisiaj litości od swojego pana szatana Paździocha Mariana!
Ostatnio z rana spóźniłam się troche do #pracbaza i wbiegłam w ostatniej chwili do windy i patrzę, a tam taki młody facet poważny i z gabarytów ogromny też do pracy i słuchał sobie na wyjebce na głośniku Taylor Swift xD Uśmiecham się do niego najmilej jak umiem, bo mi humor poprawił, też lubie Taylor, on też taki roześmiany z rana, fajnie sobie tak zacząć dzień xd wchodzę do biura a