Cześć mirki, kupiłem #roborock s50 i mam kilka pytań. Da się rozdzielić w aplikacji Mi Home mapę mieszkania na pokoje? Np. żeby w jednym pokoju pracował na trybie turbo, ale w innym już nie. Wiem, że można mu wydzielić strefę do sprzątania, ale nie o to mi chodzi. Druga sprawa robot ma problem z wjechaniem na jeden dywan. Przy próbie wjazdu dywan się zawija pod robotem. Po kilku próbach robot
Jestem na etapie zakupu domu/działki na krzykach. 99% ofert na otodom, gratka, gumtree, domy, morizon i innych takich tam jest od pośredników. I wiecie co w nich wkur*@*$!* najbardziej?
W sumie to wszystko. Oczywiście najpierw lokalizacja. Czy tam jej brak. Kto by się lokalizacją przejmował?
@MartinPL: Daj znać co ostatecznie wybierzesz. Też planuję już od dłuższego czasu wejść w Gatsbiego ale ciężko mi pogodzić wygodnego CMSa który nie będzie w abonamencie (jak np. Netflify CMS) lub nie wymagał jakieś wymyślnej architektury
Jeśli chcielibyście urządzić sobie mieszkanko i sprawdzić jego ustawność, to bardzo polecam homestyler.com. Darmowa apka w przeglądarce od Autodesku, gdzie można utworzyć mieszkanie na podstawie planu, urządzić je sobie, pozwiedzać w 3d i wyrenderować. #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #architekturawnetrz
#nieruchomosci #patologia #januszebiznesu Też odnosicie wrażenie, że wszyscy pośrednicy nieruchomości to są patologiczni kłamcy i oszuści jeszcze gorsi niż handlarze używanymi samochodami?
@Esterhase: Nie do końca. Z perspektywy kupującego nie masz nic do powiedzenia, bardziej się cieszysz ze mieszkanie X w ogóle jest na sprzedaż.
Z perspektywy sprzedającego natomiast plusem są wszystkie formalności - umowa przedwstępna, notariusz.
Ale zgodze się, że taka gowno praca za 2% transakcji to trochę przesada, szczególnie, że większość agentów (niestety miałem do czynienia z kilkoma) robi z wszystkim łaskę i z reguły nawet nie wiedzą co sprzedają.
@Esterhase: Patologiczne jest to, że w Polsce się przyjęło że cała prowizja dla biura leży po stronie kupującego. W cywilizowanych krajach prowizja jest po stronie która zarabia i faktycznie korzysta z usługi, tj sprzedającego.
@Ruy_Lopez: Mam nieprzerwanie od jakichś 3-4 miesięcy, wydaje mi się że mocno polecieli po ilościach i menu, które wydaje się znacznie słabsze. Szkoda że nie mają jakiegoś pakietu premium z większymi porcjami / bogatszym menu.
#anonimowemirkowyznania Nie wiem czy się cieszyć czy nie Miraski wy moje, ale dostałem kredyt na mieszkanie. Z jednej strony fajnie, bo już 34 na karku, żona 30, z drugiej strony 30 lat płacenia ;/
Trochę się dygałem czy zdolność wyjdzie dobra, czy decyzje będą pozytywne itd.
Sprzedam mieszkanie na Bałutach, warte troche więcej niż 1,50 zł, planowany remont łazienki i kuchni jeszcze przed sprzedażą. Na Zawiszy, więc okolica spoko, jeszcze nikt tam nie umarł z przyczyn pozanaturalnych. Przestronne, dobre na pierwsze, ogarnięcie sie, rozpoczęcie od nowa po #!$%@? miłości. Z dala od Zdanowskiej. Do manufaktury kawałek. Na Piotrowską niedaleko. I tyle, po co jechać gdzie indziej w Łodzi lol. O takie jest o
Szukam swojego pierwszego auta do kupienia na firmę, głównie w celu optymalizacji podatkowej. Jeździłbym bardzo mało (praca zdalna here), więc auto nie jest zbyt dużą potrzebą i będzie używane pewnie kilka razy w miesiącu.
Co byście wybrali na moim miejscu jako bardziej sensowną opcję pod względem finansowym?
1. Samochód za 30k (np. Opel Astra), 2010 rok, 150km przebieg, VAT marża za gotówkę 2. Samochód za 80k (np. Seat Leon FR), 2018 rok, 30k przebieg, VAT 23% w leasingu 5 letnim z 1% wykupem
Co wybrać?
Opcja 1, tańsze i starsze auto za gotówkę32.1% (53)
Opcja 2, droższe i nowsze auto w leasingu67.9% (112)
@Pio23: Pieniądze to nie problem. Wolę większy wkład własny (np. 20%), niską ratę i niski wykup, aby wykupić auto już na osobę prywatną bez wrzucania tego w koszty.
@OrzechowyDzem: Szczerze mówiąc to nie brzmi mi jak optymalizacja podatkowa, bo ostatecznie pozbywam się dość sporego kapitału (suma wszystkich rat) i zostając z niczym. Przy zakupie / leasingu auto zawsze mogę sprzedać za kilka lat i odzyskać z wydanych pieniędzy chociaż jakiś %.
Wydaje mi się, że najem długoterminowy miałby większy sens gdybym auto faktycznie potrzebował i aktywnie eksploatował każdego dnia (wtedy opłacałoby się je wymieniać co kilka lat).
@darktemplar: Załóżmy, że płacę 30k (kwota przykładowa) podatku dochodowego rocznie (który przepada bezpowrotnie na nic). Załóżmy, że auto zredukuje płacony podatek o 20-50% w skali roku. Nie wspomnę nawet o podatku VAT.
Samochód obniża znacząco podatki, polepsza standard życia i mimo utraty wartości staje się kapitałem którym można dalej rozporządzać.
Pracodawcy wstrzymali oddech. Rząd przymierza się bowiem do zniesienia zryczałtowanego ZUS-u i wprowadzenia składek od dochodu. Szczegóły mamy dopiero poznać, ale przedsiębiorcy już teraz łapią się za kieszeń. – Trzeba będzie zwalniać pracowników - przyznają.
@pomidorowymichal1: Praca na UoP to życie w trybie pasywnym, ciepły stołek, pełna stabilizacja, urlopy, benefity i z reguły relatywnie długi okres wypowiedzenia. Praca na swoim nie posiada absolutnie niczego z tych rzeczy i to chyba normalne, że ponoszenie większego ryzyka prowadzi do wyższych zarobków.
źródło: comment_1581329217Pxa9CsX2lUJOb4Tt19ztbQ.jpg
Pobierz@Neaopoliti: ciekawi mnie jak to wyliczyłeś xDD