Piąteczek, piątunio! Jakie są Wasze ulubione filmowe samochody? Dla mnie tym co budziło największe emocje był chyba Peugeot 406 w Taxi :D te absurdalne (patrząc z perspektywy czasu) spoilery i system zmiany tablic rejestracyjnych powodował gęsią skórkę.
Zawsze miałem łeb do interesów - sprzedałem swojego Nissana 350z, żeby kupić takiego 30-latka ze stukającą panewką. Za to blacharsko praktycznie cały w oryginale i (jak na S13) - bez rdzy. Zobaczymy co z tego wyjdzie ( ͡°͜ʖ͡°) #pokazauto #jdm #nissan200sx #popupheadlights #samochody
@szczypior90: oprócz oczywistych różnic - kiernia, dźwignia kierunkowskazów i jednostki na zegarach - chyba jedynie lusterka na błotnikach. Późniejsze wersje - 260 i 280 - były dostosowywane do amerykańskich regulacji, więc zaczęły mieć inne zderzaki, tylne lampy i kilka pierdół. Generalnie - te same auta.
Japończycy mieli jedynie trochę więcej wersji 'specjalnych', bo mieli np. Z432 (czyli odelżone 240Z na sportowym zawieszeniu i z motorem ze Skyline GT-R), oraz 240ZG
Jeśli nie upalasz wozu, to po prostu używaj bardziej lepkiego, dobrego oleju i zmieniaj go często. VQ35HR to solidne motory. Wystarczy tylko dbać o olej.
Egzemplarze po 2007 roku maja motor - HR, który jest zupełnie nowa konstrukcja. Problem poboru oleju nie istnieje. Od wymiany do wymiany nie ubywa nic, a korzystam z całego zakresu obrotów ( ͡°͜ʖ͡°)
Kwesta gazu również z czapy. VQ35HR nie posiada hydraulicznej regulacji luzów zaworowych. Motor trzeba stroić na bardzo bogata mieszankę i generalnie pożytku z tego
@DOgi: Tak długo jak nie oddasz skrzyni na serwis w pewnej gliwickiej firmie - jesteś bezpieczny. Skrzynie do zetki są bardzo mocne i często pakują je do driftówek
@EarthRebel: Nie planuje już podnosić mocy, a w mojej okolicy jest wystarczająco dużo ludzi, którzy znają się na takich wozach. Z reszta - większość rzeczy i tak robiłem sobie samemu.
@EarthRebel: Fabryka. Zrobiony jest tylko decat z rezonatorami od ART. Mówiąc „nie planuje już” chodziło mi o to, ze nieco zmieniłem plan wobec tego wozu.
Jest kilka gratów, które polepszają wartości jezdne, ale z mocą raczej nic nie będę kombinować. 313 koni to sweet spot, żeby faktycznie poużywać tego samochodu i nie zrobić sobie krzywdy.
@EarthRebel: To bardzo subiektywna sprawa. Nie jest to moj pierwszy mocniejszy wóz. Nie jest nawet najmocniejszy spośród tych, którymi jeździłem. Mimo to lubię go najbardziej. Fajnie zbalansowane auto, które gniecie dokładnie tyle, ile powinno. Mogę pojeździć po górach z gazem w podłodze, nie bojąc się ze jak zacznie stawać bokiem, to go nie złapie. Gdybym miał turbo i 500 koni sytuacja zdecydowanie przeroslaby moje umiejętności.
@bidzej: To zależy, czy szukasz konkretnie Nismo, czy po prostu 350Z. Różnic jest sporo. Nismo wychodziło tylko na sam koniec produkcji, więc to konstrukcyjnie bardziej 370Z niż 350. Inny motor, skrzynia. W skład pakietu Nismo wchodziło inne zawieszenie; inny wydech; nadwozie z dodatkowymi spawami; dodatkowe rozpórki pasa przedniego; chasis dumpery od Yamahy; body, które generuje spory docisk, dzięki czemu Nismo ma mniejszą prędkość maksymalną od normalnej zetki; no i pare
@bidzej: Ciśnienie oleju; poduszki dyfra; rdza; silniki podnoszenia szyb; dźwięki obranej panewki; rodzaj lanego oleju; czy w otworach na świece zapłonowe nie ma oleju; czy tylna klapa zostaje w górze po otwarciu; czy przycisk tylnej klapy działa; czy maska ma z przodu wszystkie uszczelki. Poza tym, to raczej standardowe oględziny.
@bidzej: Jeśli wolisz gran turismo, to może pomyśl o Infiniti g35/g37. To konstrukcyjnie dokładnie to samo co zetka, ale ma dodatkowe siedzenia z tylu, lepsze wyposażenie i jest dużo bardziej komfortowe.
@Rabusek: Bzdura. Tablica musi być umieszczona w widocznym miejscu, możliwie na środku, lub lewym - przednim - rogu samochodu. Przerabiałem ten temat, ponieważ w moim samochodzie fabrycznie nie ma możliwośći zamontowania tablicy po środku. Kwestia kar to indywidualna sprawa, ale raczej zawsze nastawiałbym się na mandat i - w zależnośći od humoru policjanta - czasem niestety na zatrzymanie dowodu. Im bardziej nietypowy wóz, tym większe szanse, że do domu będziemy
edit: Zdaję sobie sprawę, że to wszystko jest nadal kwestią interpretacji, ale z doświadczenia wiem, że nie przechodzi to już tak łatwo, jak kiedyś. Z resztą... Prawo jest prawo. Trzeba mieć z przodu blachy, to sie je ma, a nie robi dziwne szpagaty logiczne. U mnie to też średnio wygląda w rogu, ale po co sobie fundować zbędne dyskusje z drogówką.
@Rabusek: Jeśli blacha zasłania chłodzenie, no to wiadomo że trzeba kombinować. U mnie w Nismo właśnie przez to nie da się mieć tablicy centralnie, bo zabiera 40% dopływu powietrza, a do tego - z racji budowy zderzaka - przy większej prędkości bym ją zgubił.
Znacie jakieś ciekawe 'bieda sport cars' które wyglądają fajnie, ale nie kosztują zbyt dużo? Dobrym przykładem jest Nissan 350Z w okolicach 40K, znacie jakieś inne?
W piątek odebrałem samochód od mechanika, miała być zrobiona geometria. Troche się naszukałem kto to zrobi, bo ustawia się ją podkładkami pod wahacz. No nic samochód odebrany, zrobione. Podczas jazdy ściąga troche na prawo. Jako że odebrałem juz po 16, jak zamykali warsztat, to myślałem że zadzwonie dzisiaj, w poniedziałek. No coż, wczoraj na dziurze odkręcił się wahacz XD Gdyby tego było mało, śruba od wahacza przebiła amortyzator XD A mialo być