Digitale w legendarnym Trueno?

Trafiłem ostatnio na zdjęcie które wywołało u mnie lekkiego mindfucka – digitale w AE86. Na początku myślałem że to współczesna fanowska konwersja ale zacząłem szukać więcej informacji.

Większość z nas pamięta w AE86 zwykłe zegary ze wskazówkami. Jednak to nie była jedyna opcja. Na rynek japoński (możliwe, że inne też ale nie jestem w stanie potwierdzić) można było zamówić elektroniczne zegary z neonowym licznikiem prędkości i obrotomierzem świecącym się w
SzubiDubiDu - Digitale w legendarnym Trueno?

Trafiłem ostatnio na zdjęcie które wy...

źródło: comment_1614578093txrHXd3gsI6AuWkTJQEkq2.jpg

Pobierz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Genitaliusz: jest kultowy tak jak nasz maluch tylko na inną skalę, ale to jest raczej coś w stylu E36 obecnie. plusem eczysmiecia jest to, że masz wpizdu części i możliwości zmian, na rynku japońskim podobnie było z ae86
  • Odpowiedz
@Genitaliusz: Generalnie tak jak napisali przedmówcy jest prawdą, tylko tzw. dorifto tax wywindował ceny do niebotycznych rozmiarów, a to po prostu było tanie autko z napędem na tylną oś. Delorean to inna bajka. Auto o jakości wykonania i osiągach rodem z FSO za cenę większą niż nowa Corvetta. Ale wystąpił w ,,Powrocie do Przeszłości''
  • Odpowiedz