A było już znośnie. Słońce, spacery, trochę więcej ruchu poprawiło samopoczucie i pozwoliło poczuć namiastkę normalności. Dziś znów - pół dnia przespane, brak sił, czarne myśli, izolacja.
#!$%@? rollercoaster.
Bezsilność, #!$%@? i ogarniający bezsens. Boże wysłuchaj, ukróć ten nędzny byt
Przyzwyczaiłam się już do minimalizowania kontaktu i braku obecności innych ludzi wokół. Na co dzień mi to odpowiada. Zdarza się jednak, że mam lepszy dzień i czuję silną potrzebę socjalizacji, wyjścia gdziekolwiek.
I dziś jest właśnie taki dzień, w którym cholernie mi żal, że przez #depresja ucięłam wszelkie kontakty i nie mam ani jednej osoby, z którą mogłabym gdzieś wypaść.
@jolo1126: powiem tylko, że zmierzam właśnie w tym kierunku, bo za cholerę nie mam siły na relacje międzyludzkie i nie można na mnie polegać. A czasem jest jakoś lepiej i się żałuje, że się odcina. Co poradzić?..
Jakie to dziwne Jednego dnia #samotnosc i #depresja, drugiego - chęć czerpania z życia ile się da. Szkoda że na krótko. Następuje szybki powrót do dnia pierwszego
Już teraz nie mogę doczekać się filmu, który na 100% powstanie w przyszłości opisując aktualne wydarzenia na świecie w związku z #koronawirus. Oglądalność zapewne większa od "Czarnobyla" (⌐͡■͜ʖ͡■)
Hej Mirki Czy w dzień zrobienia piercingu (chodzi o industriala) można po wszystkim pić alkohol ? Jak bardzo alkohol bardzo wpłynie na proces gojenia w tym samym dniu ? #piercing #industrial #alkohol
Lepiej nie. Alkohol rozrzedzi krew, może spowodować bardziej obfite krwawienie i spowolnić proces leczenia. Plus wiadomo, samo przekłucie może być powodem słabszego samopoczucia, więc po co obciążać organizm jeszcze bardziej