@tomwick55: jak gadałem o nich kiedys z moimi znajomymi normikami i mówiłem, że dziewczyna wiążąca sie z takim gościem musi mieć coś nie tak z głową i predzej czy później to wyjdzie, to mało nie zostałem zjedzony xD
@REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU: mali mulaci "wychowywani" przez samotną madkę, amatorkę czarnych ruchaczy-znikaczy. Zobaczymy już za kilka lat czy społeczeństwo będzie miało z nich korzyść czy wręcz przeciwnie.
Najbardziej denerwujący moment w filmowej wersji Księcia Półkrwi - w książce masa wyjaśnień, że Lord Voldemort by nie wsadził części swojej duszy w byle zderzak od Golfa, a w filmie Dumbledore rzuca, że horkruksem może być cokolwiek XD no wystarczyło kilkanaście sekund dłuższą scenę nagrać #harrypotter
@salanderek a dajcie spokój - w ogóle ja mimo iż już prawie w ogóle nie pamiętam smaczków z książki, bo minęło już ponad 15 lat od kiedy ja przeczytałem - to pamiętam jak z rumieńcami czytałem te wszystkie wyjaśnienia i flashbacki, a tu? Fabuła spłycona tak bardzo jak kolory. Ale przynajmniej mamy rozbudowany wątek miłosny który nikogo nie interesował w ogóle.
Cala seria jest tak lubiana, bo oprócz samej historii świat przedstawiony jest z filmu na film coraz poważniej. Dorastaliśmy oglądając te filmy i z jednej strony to była magiczna historia, a z drugiej świetnie odwzorowano jak świat dziecka z roku na rok staje się coraz mniej kolorowy. Color grading robi tu mega robotę. #harrypotter
@szaryAlibaba: to prawda, ale też rowling ponoć nie spodziewała się takiego sukcesu i dlatego szczególnie w pierwszej części są jakieś pomysły z d--y jak zabezpieczenie wielkiej tajemnicy grą w szachy xD potem musiała to uniwersum zrobić trochę poważniejszym
@szaryAlibaba: ale tylko wtedy jak dorastałeś w tym samym czasie jak bohaterzy. Wyobrażam sobie, że ktoś starszy tego nie odczuwał (bo nie odczuwał jak nasi starzy xd). Tak naprawdę to opowieść i film jest tylko i wyłącznie dla milleniasów (max pokolenia Z)
W ogóle to uważam że jedyną postacią, która została naprawdę dobrze napisana w tej serii jest Snape. Plus do tego zawsze ma takie stone cold riposty, że aż się siurek podnosi I to nie wstyd #harrypotter
No tak, zmieniacz czasu jest dla zarządu i hardodzioba, dla pana panie dumbledore jest śmierć z avady i zostanie naleśnikiem na dziedzińcu #harrypotter
@GladysDelKarmen: Tak średnio, bo zmieniacz czasu nic nie zmieniał (trochę niefortunne polskie tłumaczenie angielskiego "time turner"). Hardodziob po prostu nigdy nie zginął, tylko kiedy bohaterowie przeżywali to pierwszy raz, to o tym nie wiedzieli. A jak ktoś zginął, to zginął i nic się z tym nie zrobi (bo nawet jeśli cofniesz się w czasie, to znaczy tyle, że kiedy ginął, to już tam byłeś i nie udało ci się tego
źródło: obraz
Pobierz