- zabić Billa Gatesa - zaciukać bagnetem francuskim wszystkich zaszczepionych na COVID - odbudować PRL (w sojuszu z bratnim narodem radzieckim, oczywiście)
Niestety lata 90 wróciły i pomimo mojego sentymentu do tego czasu, jestem przerażony. Jako dowód muszę podać najważniejszy i najbardziej zatrważający wskaźnik gospodarczy:
@inquis1t0r lata temu na studiach poszedłem na rozmowę o pracę do Call Center coby dorobić sobie na piwerko. Grażyna biznesu chciała abym sprzedał jej krzesło na którym siedzę, coś tam powiedziałem że wygodne jakieś gówno bo już wiedziałem, że nie chcę tej pracy, a Grażyna na to "no gdyby mi Pan powiedział że siedział na nim Michael Jackson to bym wzięła!!!", Zapytałem grzecznie, "czyli rozumiem, że moja praca będzie polegać na kłamstwie?"...no
@Paczelokinka: Między innymi dlatego, że to nie jest temat, który się ogarnia w tydzień. Skarbówka tak definiuje "centrum życiowe", że dla świętego spokoju lepiej wyprowadzić się na stałe razem z rodziną, spieniężając dotychczasowy majątek - to trochę trwa.
#hotelparadise