Gram po raz drugi w pierwszego #gothic. Przedtem troszkę na ciemno i improwizując, teraz bardziej świadomie - tym razem chcę stworzyć łucznika. Pakować wszystko w zręczność, czy też może jest sens dorzucić co nieco do siły?
@haes82: W pierwszej części zręczność dodaje tylko celności - wystarczy, że dobijesz do wymagań najlepszej kuszy. Radziłbym podbijać trochę siły, bo: szkielety są odporne na bronie zasięgowe (a jest ich później dużo), końcówkę gry i tak trzeba skończyć grając Urizielem (przyda się trochę umiejętności w broniach dwuręcznych), i tak ci wystarczy punktów
Kupiłem nowy #smartfon lg. Poprzednio miałem też LG. Chciałbym przenieść zawartość starego telefonu - głównie kontakty i SMSy na nowy. Zdjęcia i aplikacje też by było miło, ale to akurat jestem w stanie zrobić ręcznie. Jak zaatakować temat?
@bemol14: raczej wałek na pobranie faktury z załącznika ze złośliwym kodem. Zobacz jakim językiem to jest napisane. Śmierdzi wałem na kilometr ( ͡°͜ʖ͡°)
Jestem świeżo po #woodstock gdzie odwiedziłem dwa stanowiska związane z religią - jedno to stoisko z #latajacypotworspaghetti, drugie zaś - "Przystanek bez Jezusa". Miło było spotkać Braci i Siostry w Niewierze oraz uczestniczyć czy chociaż wsłuchać się w różnorodne dyskusje. Spotkałem m.in. księdza egzorcystę opowiadającego m.in. historie o opętańcach plujących gwoźdźmi (historie tego typu zostały przyjęte, powiedzmy sobie szczerze, z przymrużeniem oka). Było z kim i o czym na spokojnie i merytorycznie pogadać.
Zdziwiła mnie jednak inna rzecz - jak często mylone są ateizm, antyteizm i antyklerykalizm. Spójrzmy sobie na jakże ciekawy Kalendarz Ateistyczny. Rzucam zdjęcia ze starej wersji, ale aktualna wygląda podobnie. Każdy miesiąc ilustrowany jest jakimś satyrycznym rysunkiem, zazwyczaj pokazującym pazerność kleru czy też skłonności do pedofilii, podobnym do tych zamieszczanych np. w "Nie" (a być może nawet z "Nie" pochodzących). Humor, nie powiem, podchodzący mi i może i bym się na taki kalendarz skusił gdyby nie to, że dostępny był tylko "model"
można wierzyć za bóg istnieje, jednocześnie uznając, że wiara w niego jest szkodliwa
@Lucy01: @BuryRysiek: Ja bym raczej powiedział tak - można wierzyć w Boga, modlić się do niego itp, ale uważać to za swoją całkowicie prywatną sprawę i walczyć z każdą próbą instytucjonalizacji religii, tworzenia wyznań, rytuałów, zniewalania ludzi, tworzenia systemu zakazów i nakazów itp. Właśnie tak może wyglądać hipotetyczny wierzący antyteista.
Rzucajcie jakieś #ksiazki do przeczytania - w miarę ambitnie (Gretkowska i 50 Twarzy Greya odpada), ale nie za bardzo (Proust i Joyce zatem też nie). Najlepiej SF/fantasy, ale coś z historią w tle albo podróżniczego też może być. Coś popularnonaukowego też bym łyknął. Albo coś naprawdę dobrego z innych dziedzin.
Aha, najlepiej coś sprawdzonego z klasyki, a jak nowsze, to nieskażone lewactwem, feminizmem, LGBT, poprawnością polityczną itp.
@haes82: Żetony? Według przepisów, a skarbówka tego pilnuje, kasa fiskalna musi być w każdym punkcie sprzedaży. Więc stawia sie ją tylko w jednym miejscu i sprzedaje w nim żetony, w innych punktach jest już tylko wymiana, nie sprzedaż. Poza tym można kupić żetony na zapas, nie trzeba tachać browarów za sobą, a kolejki bezpośrednio po piwo za żetony są już małe.
Pojawiają się coraz częściej (głównie kulinarne) zapytania o nazwę tej czy innej rzeczy. Ja dziś rzucę takie urządzenie służące do zabijania much. Dla mnie od zawsze to "klapaka", ale zdaję sobie sprawę, że to regionalizm. A jak u was?
Zauważam spory atak na katolików w ostatnim czasie - tak wyraźny, że mój tag za chwilę przestanie być potrzebny, bo antykatole przebijają mnie już i agresją, i liczebnością. Nie wiem czy się cieszyć czy nie, bo z jednej strony każdy aspekt przebudzenia narodu to miła informacja, z drugiej - ataki są momentami bardzo wulgarne i niesmaczne, co źle świadczy o ateistach.
@haes82: Wszelka religia to tylko myślenie życzeniowe. Boga nie ma. A jeżeli istnieje jakaś siła wyższa to ma to wszystko głęboko w dupie i oddawanie jej czci jest durnotą.
PS: fajna opcja "Chrześcijanin bez konkretnego wyznania" XD
@haes82: już widze jak ci się ktos przyzna do bycia gimboateistą :)
A serio to jak katole postrzegają całą grupę ateistów przez pryzmat źle argumentujących, agresywnych gimbusów to oni mają problem. Ja się staram ich nie postrzegać przez pryzmat zielonoświątkowców, jehowych, czy innych skrajnych odcieni ich wiary.
Czy w #diablo3 w singleplayer jest możliwość swobodnego zapisu gry w dowolnym momencie (jak w jedynce), czy też trzeba wracać do miasta i liczyć się z respawnami po drodze jak w #diablo2?
Po powtórnym obejrzeniu #breakingbad (swoją drogą, nie polecam - oglądanie tego ze świadomością jak to się potoczy to już nie to; przy każdym nowo pojawiającym się wątku niestety miałem już wiedzę do czego on doprowadzi, a odnośnie wielu postaci wiedziałem też kiedy i z jakiego powodu zginą) zacząłem oglądać #bettercallsaul.
Po czterech odcinkach mogę rzec - serial bardzo przeciętny - gdyby nie chęć wyłapywania smaczków i powiązań
@haes82: Widząc już którąś opinię że tam się wolno dzieje akcja stwierdzam że ludzie najwyraźniej tego nie rozumieją. W dodatku przyznać trzeba że faktycznie dla wielu takie odczucie może powstać bo Better Call Saul to produkcyjny majstersztyk i pokazówka która jest czymś w rodzaju 'state of the art' dla branży filmowej z USA. Polecam po każdym odcinku mniej wiecej godzinny odcinek podcastu w którym omawiają szczegóły produkcyjne + często o
Jak to się dzieje, że kiedy ktoś chce zabawić się w publicznego DJa i puszcza głosną muzykę w tramwaju, na ławeczkę pod blokiem lub z okna otwartego samochodu na 99% jest to #hiphop ? Dlaczego w ten sposób nie zachowuję się propagatorzy rocka, metalu czy np. jazzu (dzięki czemu po usłyszeniu takiej prezentacji mógłbym okno otwierać szerzej zamiast je zamykać).
W ramach powtórki #gta (przechodzę od nowa stare części po skończenia piątki) gram w #vicecity i przeszedłem przed chwilą "Demolition Man", czyli tę sławną misję z helikopterem mającym dostarczyć 4 łądunki, które rozjebują budynek.
Muszę powiedzieć, że misję z poprzedniego razu wspominam (jak wielu) BARDZO źle - męczyłem się dwa lata temu nieludzko, ale w końcu znalazłem skuteczny, jakkolwiek dość czasochłonny sposób, z którego teraz skorzystałem (tym razem poszło łatwo) i chcę się nim podzielić z tymi mirkami, którzy mają z tym problem.
Zatem jak przejść Demolition Man (człowiek demolka) w GTA Vice City?
@haes82: ostatnio przechodziłem vice city, to na wyjebce to przeszedłem. Po prostu wystarczy myslec i jako tako umiec tym sterowac. Gorsza misją dla mnie był wyścig z rudzielcem :D
Dziś rozprawimy się z pewnym memem, który czasem niektórzy z nas rzucają do Internetu.
Otóż, Bracia i Siostry, dzień można różnie definiować. Mówiąc "czwartego dnia Bóg stworzył Słońce" z pewnością twórcy mitu o stworzeniu świata myśleli tak, jak wielu z nas i dziś myśli o pojęciu "dzień". Bo dla większości ludzi najwygodniej myśleć o dniu jako o czasie między wschodem a zachodem słońca, chociaż często pojęcie "dzień" utożsamia się z dobą, to jest między jedną północą, a drugą. Wschód, zachód, północ - wszystkie te zjawiska tak czy owak są powiązane ze słońcem. W ten sposób faktycznie mamy problem - co to znaczy "czwartego dnia Bóg stworzył słońce"?
Na przykład jako jeden pełny obrót Ziemi wokół własnej osi.
@haes82: Twój argument jest inwalidą... gdyż tego samego dnia co słońce, wg Rdz 1, bóg stworzył wszystkie inne ciała niebieskie. Tym samym niemożliwym było określenie jednego obrotu, bo względem czego miałaby się obracać.
A w ogóle to zacząć powinniśmy od początku. Dnia pierwszego stworzona została światłość, a następnie oddzielił ją od ciemności. Nazywając jedno dniem, a drugie nocą. I gdyby
Czy istnieje #sandbox uwzględniający (na tyle, na ile to możliwe przy obecnej technologii i moc obliczeniową komputera) wszystkie prawa fizyki?
Powiedzmy, że chciałbym zbudować sobie jakąś maszynę (ambitnie powiedzmy, że parowóz, ale to dopiero jak się nauczę) - trzeba "zbudować" kastę z różnych materiałów, uwzględnić temperaturę kotła, parowanie wody, ciśnienie pary, symulować ruchy tłoka, przeniesienie napędu, wytrzymałość materiałów, rozciągliwość cieplną, a może nawet i aerodynamikę.
@haes82: Od tego wszystkiego co wymieniłeś są wąsko ukierunkowani specjaliści zajmujący się tylko i wyłącznie np. mechaniką płynów czy wytrzymałością materiałów. A Ty chcesz to ogarnąć w pojedynkę. Oczywiście w pewnym niewielkim zakresie to jest do ogarnięcia ale kompletnie nieopłacalne.
#ukraina