Wpis z mikrobloga

Po powtórnym obejrzeniu #breakingbad (swoją drogą, nie polecam - oglądanie tego ze świadomością jak to się potoczy to już nie to; przy każdym nowo pojawiającym się wątku niestety miałem już wiedzę do czego on doprowadzi, a odnośnie wielu postaci wiedziałem też kiedy i z jakiego powodu zginą) zacząłem oglądać #bettercallsaul.

Po czterech odcinkach mogę rzec - serial bardzo przeciętny - gdyby nie chęć wyłapywania smaczków i powiązań z BB, odpuściłbym sobie. Mam nadzieję, że jeszcze zdąży się rozkręcić.

#seriale
  • 4
@haes82: Widząc już którąś opinię że tam się wolno dzieje akcja stwierdzam że ludzie najwyraźniej tego nie rozumieją. W dodatku przyznać trzeba że faktycznie dla wielu takie odczucie może powstać bo Better Call Saul to produkcyjny majstersztyk i pokazówka która jest czymś w rodzaju 'state of the art' dla branży filmowej z USA. Polecam po każdym odcinku mniej wiecej godzinny odcinek podcastu w którym omawiają szczegóły produkcyjne + często o szczegółach