Przez ostatnie 4 godziny zasypiam chyba już z czwarty raz i czwarty raz śnię o czymś kompletnie innym. Niby fajne niby do dupy bo jak tak ma być do rana to się bardziej zmęczę niż wyśpię. Coś mi się poprzestawiało w mózgownicy chyba po ostatnich przeżyciach albo mój mózg ma mi dużo do powiedzenia. No zobaczymy jak to będzie. Idziemy teraz chwilkę pomirkować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
#zachodslonca