Obalę trochę wykopowych mitów:
– nie, społeczeństwo Niemiec nie jest za przyjęciem migrantów, wręcz przeciwnie, w czerwcu 2021 60% było przeciw
– nie, władze Niemiec nie prowadzą polityki "refugees welcome", wręcz przeciwnie, starają się zahamować migrację szlakiem białoruskim
– nie, USA nie strzela do każdego, kto przekracza granicę z Meksykiem, wręcz przeciwnie, większość osób ginących na tej granicy ginie z zupełnie innych przyczyn niż użycie siły
– nie, puszczenie migrantów "tranzytem" nie
– nie, społeczeństwo Niemiec nie jest za przyjęciem migrantów, wręcz przeciwnie, w czerwcu 2021 60% było przeciw
– nie, władze Niemiec nie prowadzą polityki "refugees welcome", wręcz przeciwnie, starają się zahamować migrację szlakiem białoruskim
– nie, USA nie strzela do każdego, kto przekracza granicę z Meksykiem, wręcz przeciwnie, większość osób ginących na tej granicy ginie z zupełnie innych przyczyn niż użycie siły
– nie, puszczenie migrantów "tranzytem" nie
Słowem wstępu - uważam się za doświadczonego piechura, schodziłem w zimie całe Tatry Zachodnie, byłem zimą na Giewoncie, Kościelcu, Kozim Wierchu, Szpiglasie, Granatach i na Rysach, a nawet na Niżnych Rysach poza szlakiem (z jednym Mirkiem - pozdrawiam). Mam też ukończony kurs turystyki zimowej.
Z dwójką mało doświadczonych znajomych planowaliśmy od dłuższego czasu wyjście w Tatry na Starorobociański Wierch,