Autor
Wszystkie
Archiwum
62
Kronika Kryminalna Franka - Erwin Hagedorn
Historia Erwina Hagedorna - mordercy dzieci z Eberswalde, którego sprawa wstrząsnęła organami bezpieczeństwa Niemieckiej Republiki Demokratycznej.
z- 5
- #
- #
- #
- #
- #
- #
53
Kronika Kryminalna Franka - Lot Continental Airlines 11
Liczące ok. 3000 mieszkańców miasteczko Unionville w stanie Missouri nie wyróżnia się niczym szczególnym. Jednakże w maju roku 1962 miało się ono stać miejscem zbrodni, która do dziś szokuje każdego, kto się z nią zetknął.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 441
Był wieczór 22 maja 1962 roku. Na lotnisku O’Hare w Chicago ruch powoli zamierał – na start oczekiwała garstka maszyn, do których powoli zmierzali
- 33
29
Kronika Kryminalna Franka - Fritz Honka
W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do Hamburga lat 70. XX wieku. Dokładniej zaś interesować nas będą dwie dzielnice - St. Pauli i Altona. To właśnie tam swoje miejsce znalazł seryjny morderca, którego czyny odkryte zostały w dużej mierze przez przypadek.
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 105
Była noc, 17 lipca 1975 roku. O godzinie 3:37 w
16
Kronika Kryminalna Franka - EgyptAir 990
MLotnisko im. Johna F. Kennedy’ego w Nowym Jorku jest jednym z najbardziej znanych i rozpoznawalnych lotnisk na świecie. W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do nocy 31 października 1999 roku. Wtedy to z lotniska wystartował lot, którego historia do dziś wzbudza kontrowersje.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 372
- 87
Wnioski śledczych NTSB strona egipska przyjęła jednak niczym afront. Egipska prasa zaczęła pisać o tym, iż El-Batouty padł ofiarą żydowsko-amerykańskiego spisku, mającego ukryć prawdziwe przyczyny katastrofy. Inne gazety pisały, iż samolot został zestrzelony przez amerykańską marynarkę wojenną, zaś działania NTSB miały na celu ukrycie tego faktu.
@FrankJUnderwood: No tak, żaden Egipcjanin ani w ogóle nikt i nic związanego z Egiptem nie mogło być winne, bo to by zaszkodziło wizerunkowi Egiptu.
- 26
I to też nie jest tak, że wszyscy w Egipcie w to wierzą - William Langenweische pisał właśnie o
337
Kronika Kryminalna Franka - Edmund Kemper
Dzisiejszy wpis zabierze nas w podróż na zachodnie wybrzeże USA lat 70. XX wieku. To właśnie tam w owym okresie grasował seryjny morderca, którego ofiarami były w dużej mierze studentki i autostopowiczki. Z tego powodu prasa nadała mu przydomek “The Co-Ed Killer” - “Zabójcy Studentek”.
z- 35
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 498
Edmund Emil Kemper III urodził się 18 grudnia 1948 roku w mieście Burbank w stanie Kalifornia. Był drugim dzieckiem małżeństwa Edmunda i Clarnell Kemperów. Dzieciństwo Kempera trudno było uznać za szczęśliwe - pomiędzy jego rodzicami często dochodziło do kłótni, często rozpoczynanych przez matkę. Sam Edmund szybko zaczął wyróżniać się spośród rówieśników - głównie za sprawą ponadprzeciętnej inteligencji i wysokiego wzrostu - w wieku 15 lat mierzył sobie 1,93 metra wzrostu. Gdy Edmund miał 9 lat, jego rodzice rozwiedli się, zaś on sam wraz z dwoma siostrami oddany został pod opiekę Clarnell. Matka - neurotyczna alkoholiczka - często znęcała się psychicznie i fizycznie nad młodym Edmundem, cementując jego nienawiść do niej. To zachowanie matki odcisnęło swoje piętno na Edmundzie - od czasu ukończenia 10 lat zaczął przejawiać oznaki, iż rosła w nim niejako “ciemna strona”. W trakcie zabaw z siostrami wielokrotnie prosił je o zabawę w ”krzesło elektryczne” czy “komorę gazową”, w których to udawał umierającą ofiarę. W wieku 10 lat w tajemnicy przed resztą rodziny zamordował należącego do nich kota, grzebiąc go żywcem. Ciało po pewnym czasie odkopał, zdekapitował, a głowę nabił na kolec. Trzy lata później zabił drugiego kota rodziny - tym razem, jednak, matka Kempera odnalazła fragmenty zwłok zwierzęcia w szafie w pokoju Edmunda.
W wieku 15 lat Kemper uciekł z domu, chcąc ponownie zamieszkać z ojcem. Odnalazł go w Van Nuys w stanie Kalifornia - jak się okazało, Edmund senior ożenił się ponownie. Edmund junior mieszkał przez pewien czas wraz z seniorem, dopóki ten nie wysłał go do North Fork na ranczo, gdzie mieszkali dziadkowie Kempera. Edmund junior nienawidził mieszkania tam razem z zniedołężniałym dziadkiem i babcią która według jego słów “ciągle emaskulowała zarówno mnie, jak i dziadka.”.
Ta
- 292
58
Kronika Kryminalna Franka - FedEx 705
Historia o tym, jak rutynowy lot z Memphis do San Jose zakończył się walką na śmierć i życie między załogą a kolegą z pracy i tym, co doprowadziło do takiego rozwoju sytuacji...
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1498
Aby zrozumieć przyczynę “sławy” N306FE, należy cofnąć się do dnia 7 kwietnia 1994
- 185
Oraz odcinek Katastrofy w Przestworzach:
- 414
224
Kronika Kryminalna Franka - Joji Obara
Tym razem przenosimy się do Japonii, gdzie przez prawie 10 lat działał seryjny gwałciciel i morderca, okrzyknięty przez media "bestią z ludzką twarzą". Dopiero zniknięcie brytyjskiej hostessy w lipcu 2000 sprawiło, iż policja była w stanie wpaść na jego trop...
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 620
- 9
- 35
7
Archiwum X - Motywy Zbrodni
Dokument opisujący sprawę Piotra Putyry, który w sierpniu 1999 roku w Michalczowej koło Nowego Sącza zamordował swoją matkę i dwójkę młodszych braci.
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
227
Kronika Kryminalna Franka - Operacja "Nimrod"
Akcja dzisiejszego wpisu zabierze nas do Londynu, na ulicę Princes Gate w dzielnicy Kensington. Położona w bogatej części Londynu jest domem dla ambasad czy też Instytutu Polskiego. W ciągu 6 dni w kwietniu i maju 1980 roku, jednak, stała się słynna na cały świat z zupełnie innego powodu...
z- 1
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 409
Poranek 30 kwietnia 1980 roku zapowiadał się na kolejny, spokojny dzień w pracy dla konstabla Trevora Locka. Jako członek
- 32
Komentarz usunięty przez autora
Gdybym był Brytyjczykiem był bym w tej sytuacji bardzo dumny ze swojego kraju.
W dzisiejszych czasach zostali by zjedzeni żywcem.
332
Kronika Kryminalna Franka - Bohdan Piasecki
W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do Polski w początkach roku 1957. To właśnie wtedy w Warszawie dokonano zbrodni, za którą tak naprawdę nikt nigdy nie odpowiedział, zaś jej dokładne szczegóły i motywacje kryminalistów do dziś nie są w pełni znane i są cały czas obiektem spekulacji.
z- 12
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 811
Zbliżała się godzina 14:00 22 stycznia 1957 roku. Z budynku męskiego Liceum im. św Augustyna, mieszczącego się przy ulicy Naruszewicza 32 na warszawskim Mokotowie wyszła grupka czterech uczniów. Nie zaszli daleko – przy skrzyżowaniu ulic Wejnerta i Naruszewicza do grupki podeszło dwóch mężczyzn. Jak później zeznali chłopcy, mężczyźni ci nie byli im znani i wyglądali na pracowników tajnych służb bądź milicjantów w cywilu. Jeden z nich następnie zapytał o Bohdana Piaseckiego – jednego z chłopców idących w grupie. Gdy Piasecki potwierdził swoją tożsamość, mężczyzna wyciągnął z teczki plik kartek – pokazał go chłopcu, który wkrótce podążył za nim ulicą Wejnerta. Drugi z „tajniaków” podążył za parą, która wkrótce dotarła do zaparkowanej przy krawężniku taksówki marki Warszawa. Trójka mężczyzn weszła do środka i odjechała w stronę Śródmieścia. Jej odjazd obserwowała czwórka osób – koledzy Piaseckiego Wojciech Szczęsny, Janusz Świątkowski i Ryszard Karwański oraz kioskarz Henryk Rysak – wszyscy spisali również numer rejestracyjny taksówki, tknięci przeczuciem, że cała sytuacja wydawała się im dziwna. Jak miało się później okazać, wspomniana trójka była ostatnimi osobami postronnymi, które widziały Bohdana Piaseckiego żywego.
O godzinie 16:00 macocha Bohdana – Barbara Piasecka – zgłosiła milicji zaginięcie syna . Wkrótce rozpoczęto śledztwo zakładające, iż Bohdan został uprowadzony. Potwierdzenie tej informacji przyszło szybko – już tego samego dnia do ojca Bohdana – Bolesława Piaseckiego – zadzwonił nieznany mężczyzna. Dzwoniący informował, iż w Urzędzie Pocztowym Numer 1 przy ulicy Świętokrzyskiej 31/33 oczekiwał na niego pozostawiony na poste restante list. Ostemplowana na 19 stycznia 1957 roku koperta potwierdzała najgorsze przeczucia rodziny – pozostawiony w niej list stwierdzał, iż Bohdan został porwany. Porywacze zapowiedzieli, iż wypuszczą chłopca po zapłaceniu okupu – miał on wynosić 4 tysiące dolarów i 100 tysięcy złotych. Dwa dni później porywacze odezwali się ponownie – Piasecki otrzymał polecenie wysłania podwładnego z pieniędzmi oraz znakiem rozpoznawczym – małym porożem jelenia – do restauracji „Kameralna” przy ulicy Foksal, skąd miał on otrzymać następne instrukcje. Zadania tego podjął się ksiądz Mieczysław Suwala, prefekt Liceum św. Augustyna.
25
- 50
- 81
351
Kronika Kryminalna Franka - Masakra w Monachium
Był wrzesień 1972 roku. Oczy świata w tym okresie zwrócone były w dużej mierze na Monachium, gdzie trwały właśnie Letnie Igrzyska Olimpijskie. Sukcesy sportowców, jednak, miały wkrótce zostać przesłonięte przez wydarzenia, które na zawsze miały zapisać się w historii Niemiec i świata...
z- 10
- #
- #
- #
- #
- #
- #