W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się na teren Niemieckiej Republiki Demokratycznej w roku 1969. Dla komunistycznego sąsiada PRL za Odrą był to czas ożywionej dyskusji dotyczącej przyszłości polityki gospodarczej i zagranicznej, w której pozycja dotychczasowego I Sekretarza Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec (Sozialistische Einheitspartei Deutschlands – SED) Waltera Ulbrichta słabła na rzecz pozycji członka Politbiura SED Ericha Honeckera. Miał to być również rok, w którym w małym miasteczku 40 kilometrów na północny wschód od
FrankJUnderwood - W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się na teren Niemieckiej Republik...

źródło: comment_1612028265Zy4p5QcE39mEbGbG0AnjJh.jpg

Pobierz
Liczące ok. 3000 mieszkańców miasteczko Unionville w stanie Missouri nie wyróżnia się niczym szczególnym. Ot, kolejne z wielu osad rozprzestrzenionych na płaskich jak stół nizinach amerykańskiego środkowego-zachodu. Jednakże w maju roku 1962 miało się ono stać miejscem zbrodni, która do dziś szokuje każdego, kto się z nią zetknął.

Był wieczór 22 maja 1962 roku. Na lotnisku O’Hare w Chicago ruch powoli zamierał – na start oczekiwała garstka maszyn, do których powoli zmierzali
FrankJUnderwood - Liczące ok. 3000 mieszkańców miasteczko Unionville w stanie Missour...

źródło: comment_1609180846zNYZuXq3cqtRIu2vKqxeMd.jpg

Pobierz
W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do Hamburga lat 70. XX wieku. Dokładniej zaś interesować nas będą dwie dzielnice - St. Pauli i Altona. W owych czasach znane były jako “ciemne strony” metropolii - zamieszkane przez mieszankę życiowych wykolejeńców, zagranicznych Gastarbeiterów czy ludzi “spod ciemnej gwiazdy”. To właśnie tam swoje miejsce znalazł seryjny morderca, którego czyny odkryte zostały w dużej mierze przez przypadek.

Była noc, 17 lipca 1975 roku. O godzinie 3:37 w
FrankJUnderwood - W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do Hamburga lat 70. XX wieku....

źródło: comment_1584120190ofydrdfjGdjCeaFZvK3q2z.jpg

Pobierz
@FrankJUnderwood Fatih Akin (znany za np Głową w mur czy Kebab Connection) zrobił film o tym Panu w zeszlym roku i nazywa się Złota Rękawiczka...jak ta knajpa do której często chodził. Film dla ludzi o mocnych nerwach bo dzieje się tam sporo. Co ciekawe knajpa Złota rękawiczka nadal istnieje i podobno nadal jest to straszna mordownia. Reżyser w wywiadzie mówił że nie chciał przeszkadzać wszelkiej maści pijaką i prostytutką przychodącym tam
  • Odpowiedz
Lotnisko im. Johna F. Kennedy’ego w Nowym Jorku jest jednym z najbardziej znanych i rozpoznawalnych lotnisk na świecie. W ciągu roku przewijają się przez nie dziesiątki tysięcy samolotów i dziesiątki milionów pasażerów, zarówno odbywających loty krajowe, jak i międzynarodowe. W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do nocy 31 października 1999 roku. Wtedy to z lotniska wystartował lot, którego historia do dziś wzbudza kontrowersje i który przyczynił się do wielu dyskusji na płaszczyznach zarówno
FrankJUnderwood - Lotnisko im. Johna F. Kennedy’ego w Nowym Jorku jest jednym z najba...

źródło: comment_M1HcewqRnxrmLPwAkl6QJpAYL2asrQf7.jpg

Pobierz
Wnioski śledczych NTSB strona egipska przyjęła jednak niczym afront. Egipska prasa zaczęła pisać o tym, iż El-Batouty padł ofiarą żydowsko-amerykańskiego spisku, mającego ukryć prawdziwe przyczyny katastrofy. Inne gazety pisały, iż samolot został zestrzelony przez amerykańską marynarkę wojenną, zaś działania NTSB miały na celu ukrycie tego faktu.


@FrankJUnderwood: No tak, żaden Egipcjanin ani w ogóle nikt i nic związanego z Egiptem nie mogło być winne, bo to by zaszkodziło wizerunkowi Egiptu.
  • Odpowiedz
@xniorvox: Była też sytuacja w 2004, gdzie krótko po starcie z Sharm El-Sheikh rozbił się lecący do Paryża Boeing 737 linii Flash Airlines. W tym wypadku też Egipt przedstawił zupełnie inną opinię od NTSB i BEA (Komisja francusko-amerykańska uznała za przyczynę utratę przez pilotów orientacji przestrzennej, Egipcjanie oczywiście obwinili wadliwy autopilot).

I to też nie jest tak, że wszyscy w Egipcie w to wierzą - William Langenweische pisał właśnie o
  • Odpowiedz
Dzisiejszy wpis zabierze nas w podróż na zachodnie wybrzeże USA lat 70. XX wieku. To właśnie tam w owym okresie grasował seryjny morderca, którego ofiarami były w dużej mierze studentki i autostopowiczki. Z tego powodu prasa nadała mu przydomek “The Co-Ed Killer” - “Zabójcy Studentek”. Człowiekiem odpowiedzialnym za te zbrodnie miał okazać się ktoś, kto na ścieżkę zbrodni wkroczył już w czasach młodości i który miał stać się jednym z modelowych przykładów seryjnego mordercy.

Edmund Emil Kemper III urodził się 18 grudnia 1948 roku w mieście Burbank w stanie Kalifornia. Był drugim dzieckiem małżeństwa Edmunda i Clarnell Kemperów. Dzieciństwo Kempera trudno było uznać za szczęśliwe - pomiędzy jego rodzicami często dochodziło do kłótni, często rozpoczynanych przez matkę. Sam Edmund szybko zaczął wyróżniać się spośród rówieśników - głównie za sprawą ponadprzeciętnej inteligencji i wysokiego wzrostu - w wieku 15 lat mierzył sobie 1,93 metra wzrostu. Gdy Edmund miał 9 lat, jego rodzice rozwiedli się, zaś on sam wraz z dwoma siostrami oddany został pod opiekę Clarnell. Matka - neurotyczna alkoholiczka - często znęcała się psychicznie i fizycznie nad młodym Edmundem, cementując jego nienawiść do niej. To zachowanie matki odcisnęło swoje piętno na Edmundzie - od czasu ukończenia 10 lat zaczął przejawiać oznaki, iż rosła w nim niejako “ciemna strona”. W trakcie zabaw z siostrami wielokrotnie prosił je o zabawę w ”krzesło elektryczne” czy “komorę gazową”, w których to udawał umierającą ofiarę. W wieku 10 lat w tajemnicy przed resztą rodziny zamordował należącego do nich kota, grzebiąc go żywcem. Ciało po pewnym czasie odkopał, zdekapitował, a głowę nabił na kolec. Trzy lata później zabił drugiego kota rodziny - tym razem, jednak, matka Kempera odnalazła fragmenty zwłok zwierzęcia w szafie w pokoju Edmunda.

W wieku 15 lat Kemper uciekł z domu, chcąc ponownie zamieszkać z ojcem. Odnalazł go w Van Nuys w stanie Kalifornia - jak się okazało, Edmund senior ożenił się ponownie. Edmund junior mieszkał przez pewien czas wraz z seniorem, dopóki ten nie wysłał go do North Fork na ranczo, gdzie mieszkali dziadkowie Kempera. Edmund junior nienawidził mieszkania tam razem z zniedołężniałym dziadkiem i babcią która według jego słów “ciągle emaskulowała zarówno mnie, jak i dziadka.”.

Ta
FrankJUnderwood - Dzisiejszy wpis zabierze nas w podróż na zachodnie wybrzeże USA lat...

źródło: comment_tHQCH9J45rx6qQAA80KIumHPe9Q7MPim.jpg

Pobierz
Na zdjęciu widoczny jest należący do firmy kurierskiej samolot McDonnell Douglas MD-10-30F sfotografowany na lotnisku w Anchorage w stanie Alaska - jedna z trzynastu takich maszyn latająca w barwach tej firmy. Z samolotem ze zdjęcia - o numerze bocznym N306FE - łączy się jednak przerażająca i niezwykła historia która sprawiła, iż jest to chyba najbardziej znana maszyna tego typu.

Aby zrozumieć przyczynę “sławy” N306FE, należy cofnąć się do dnia 7 kwietnia 1994
FrankJUnderwood - Na zdjęciu widoczny jest należący do firmy kurierskiej samolot McDo...

źródło: comment_AfIVAOGjjSw8xuMXN13Z8QKE4E0J3fp9.jpg

Pobierz
@FrankJUnderwood: po spotkaniu z kapitanem Darkiem z kanału Turbulencja, chciałbym tylko zaznaczyć, że jeżeli dzieje się sytuacja awaryjna (silnik sie pali, ktos zaatakowal pilota) to nie jest tak, ze kapitam prosi wieże o zgode. On ją tylko informuje co zamierza zrobić i kontroler nie ma prawa mu odmówić :)
  • Odpowiedz
W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do Japonii. Kraj ten regularnie zaliczany jest do czołówki państw o najniższym wskaźniku przestępczości. Nie oznacza to, oczywiście, iż Japonia jest państwem, w którym nie ma przestępców. Jeden z takich przypadków wyszedł na jaw na przełomie roku 2000 i 2001, gdy japońska policja aresztowała widocznego na zdjęciu mężczyznę - rozmiar i natura jego czynów sprawiły, iż w trakcie późniejszego procesu media nadały mu przydomek “bestii z ludzką
FrankJUnderwood - W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do Japonii. Kraj ten regularn...

źródło: comment_ss60T97ZAJ6YGwQ3d0VRTbnI9jQpwtl3.jpg

Pobierz
Akcja dzisiejszego wpisu zabierze nas do Londynu, na ulicę Princes Gate w dzielnicy Kensington. Położona w bogatej części Londynu jest domem dla ambasad czy też Instytutu Polskiego i Muzeum im. Generała Sikorskiego. W ciągu 6 dni w kwietniu i maju 1980 roku, jednak, stała się słynna na cały świat z zupełnie innego powodu.

Poranek 30 kwietnia 1980 roku zapowiadał się na kolejny, spokojny dzień w pracy dla konstabla Trevora Locka. Jako członek
FrankJUnderwood - Akcja dzisiejszego wpisu zabierze nas do Londynu, na ulicę Princes ...

źródło: comment_WDCOiZVE6k3ctAgQnmf65XibDLiHLl6O.jpg

Pobierz
@FrankJUnderwood dla mnie zadziwiające jest to że zastrzelili dwóch terrorystów którzy się poddali i nie ponieśli za to żadnej odpowiedzialności.

Gdybym był Brytyjczykiem był bym w tej sytuacji bardzo dumny ze swojego kraju.

W dzisiejszych czasach zostali by zjedzeni żywcem.
  • Odpowiedz
W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do Polski w początkach roku 1957. To właśnie wtedy w Warszawie dokonano zbrodni, za którą tak naprawdę nikt nigdy nie odpowiedział, zaś jej dokładne szczegóły i motywacje kryminalistów do dziś nie są w pełni znane i są cały czas obiektem spekulacji kryminologów i historyków.

Zbliżała się godzina 14:00 22 stycznia 1957 roku. Z budynku męskiego Liceum im. św Augustyna, mieszczącego się przy ulicy Naruszewicza 32 na warszawskim Mokotowie wyszła grupka czterech uczniów. Nie zaszli daleko – przy skrzyżowaniu ulic Wejnerta i Naruszewicza do grupki podeszło dwóch mężczyzn. Jak później zeznali chłopcy, mężczyźni ci nie byli im znani i wyglądali na pracowników tajnych służb bądź milicjantów w cywilu. Jeden z nich następnie zapytał o Bohdana Piaseckiego – jednego z chłopców idących w grupie. Gdy Piasecki potwierdził swoją tożsamość, mężczyzna wyciągnął z teczki plik kartek – pokazał go chłopcu, który wkrótce podążył za nim ulicą Wejnerta. Drugi z „tajniaków” podążył za parą, która wkrótce dotarła do zaparkowanej przy krawężniku taksówki marki Warszawa. Trójka mężczyzn weszła do środka i odjechała w stronę Śródmieścia. Jej odjazd obserwowała czwórka osób – koledzy Piaseckiego Wojciech Szczęsny, Janusz Świątkowski i Ryszard Karwański oraz kioskarz Henryk Rysak – wszyscy spisali również numer rejestracyjny taksówki, tknięci przeczuciem, że cała sytuacja wydawała się im dziwna. Jak miało się później okazać, wspomniana trójka była ostatnimi osobami postronnymi, które widziały Bohdana Piaseckiego żywego.

O godzinie 16:00 macocha Bohdana – Barbara Piasecka – zgłosiła milicji zaginięcie syna . Wkrótce rozpoczęto śledztwo zakładające, iż Bohdan został uprowadzony. Potwierdzenie tej informacji przyszło szybko – już tego samego dnia do ojca Bohdana – Bolesława Piaseckiego – zadzwonił nieznany mężczyzna. Dzwoniący informował, iż w Urzędzie Pocztowym Numer 1 przy ulicy Świętokrzyskiej 31/33 oczekiwał na niego pozostawiony na poste restante list. Ostemplowana na 19 stycznia 1957 roku koperta potwierdzała najgorsze przeczucia rodziny – pozostawiony w niej list stwierdzał, iż Bohdan został porwany. Porywacze zapowiedzieli, iż wypuszczą chłopca po zapłaceniu okupu – miał on wynosić 4 tysiące dolarów i 100 tysięcy złotych. Dwa dni później porywacze odezwali się ponownie – Piasecki otrzymał polecenie wysłania podwładnego z pieniędzmi oraz znakiem rozpoznawczym – małym porożem jelenia – do restauracji „Kameralna” przy ulicy Foksal, skąd miał on otrzymać następne instrukcje. Zadania tego podjął się ksiądz Mieczysław Suwala, prefekt Liceum św. Augustyna.

25
FrankJUnderwood - W dzisiejszym wpisie przeniesiemy się do Polski w początkach roku 1...

źródło: comment_8WeZuMCFCGIZDxslvv12VVtI03X182Wi.jpg

Pobierz