Polował z młotkiem. "Gdyby się nie ruszały, nie musiałbym zabijać"

Zachodzi jej drogę i demonstruje swoje przyrodzenie. Chce zobaczyć znajomy wyraz przerażenia, którym zwykle reagują w tej sytuacji zaatakowane przez niego kobiety. Lubi to. Jednak tym razem słyszy coś, co jednocześnie upokarza go i rozwściecza: - Chłopie, czym ty się chwalisz?
z- 149
- #
- #
- #
- #
- #













