Szef remontuje kuchnię, rozmawiamy chwilę o wyposażeniu do kuchni i szef wspomina coś o piekarnikach z mikrofalówką, że są. a ja mu na to: tak tak, słyszałem o takich, te od solgaz jeszcze mają funkcję gotowania na parze.
#glupiewykopowezabawy #ankieta Twoim zdaniem: które danie najbardziej lubią inne Mirki? Edycja druga i ostatnia. W pierwszej wygrały burgery więc tutaj też będą.
Może jestem dziwny ale lubię afery na wypoku, śmiesznie jest jak się wszyscy oburzają, a po kilku dniach nikt już nic nie pamięta bo jednak to nie była żadna imba #nietagujeboniemusze
1. Każdy komentarz powinien zawierać o 1 gwiazdkę więcej niż poprzedni. 2. Nikogo nie wołamy, w komentarzach tylko * 3. Kto zepsuje ten zepsuł, wtedy można wołać, wyzywać op i tak dalej, ale jak ktoś zacznie nową choinkę to koniec anarchii
Mirki z #torun a wiecie że od poniedziałku 30 maja do piątku 3 czerwca w całym mieście nie będzie ciepłej wody? wymieniają kotły grzewcze z węglowych na gazowe.
Karol ewangelista z #microsoft: spoko prezentacja chyba się strasznie jarasz tymi #hololens ( ͡°͜ʖ͡°). sorry za kolegę który cały czas gadał. wiem że mirkujesz.
Każdy kto skomentuje ten wpis otrzyma ode mnie zarys bohatera RPG ( Imię, rasa, klasa, 2 słowa opisu). Jest jeden haczyk, w komentarzu należy wpisać motto swojego bohatera.
#glupiemirkorpg Epilog Armia pod dowództwem Gellinga wyruszyła przed południem aby zniszczyć osady elfów i wybić ich co do jednego. W sumie to Gelling nie pamięta już dlaczego tak bardzo ich nienawidzi, może po prostu lubi słuchać elfich krzyków? Wódz jechał na swym czarnym koniu i nie krył zadowolenia, nie spodziewał się że zostanie wybrany, zamierzał już poprzeć kandydaturę krasnoluda (tylko jego zaakceptowaliby pozostali generałowie bez większych protestów) kiedy do namiotu
#glupiemirkorpg Mało nas, widzę, że mój poziom spada albo się znudziło, proponuję więc jedną z 2 opcji: 1. Kończymy tą przygodę, robię epilog (już się da) i za kilka tygodni ruszamy od nowa w krótszej serii (pewnie kilkuodcinkowe przygody, przemyślę) 2. kontynuujemy ale w zmienionej formie, w jednym wątku trwa przygoda każda postać opisuje tylko i wyłącznie swoje działania, ja reaguje i opowiadam o działaniach NPC lub co się dzieje
Co robimy z glupiemirkorpg
Koniec przygody, za jakiś czas kolejna edycja62.5% (10)
@darthbob: Mimo braku pełnego wsparcia Gellinga z mojej strony, jest on moim przełożonym i muszę akceptować jego rozkazy. Udaję się do namiotu, w którym mogę się zaopatrzyć i biorę dla siebię kolczugę. Będzie mnie chroniła wystarczająco dobrze a nie będzie krępowała ruchów. Do niej dobieram sobie stalowy hełm, na którym widnieje rozwarta paszcza węża. Biorę także truciznę paraliżującą, którą rozcieram w pochwach swoich mieczy. Do tego biorę podstawowy ekwipunek, typu
@darthbob: Jako, że jestem nowy w obozie, powędrowałem do namiotu zbrojowni zaraz za @Angrist . Znalazłem pasującą na mnie średnią zbroje i dopasowaną tarczę. Po wyjściu z namiotu szybko wzrokiem znalazłem namiot, przy którym kszątali się kapłani. - Heej bracia. Wspomóżcie mnie i moich modlitwą od czasu do czasu i niech wam się w podróży wiedzie, w imię potęgi Thora. - Łapię w uścisku stojącego najbliżej mnie człowieka i
#glupiemirkorpg Sesja RPG dla Mirków, zapraszam wszystkich do zabawy, można dołączyć w każdej chwili, wystarczy napisać co robisz.
Demon nie zostawił po sobie żadnych śladów, ani materialnych ani niematerialnych, nie wiadomo czy jeszcze się tu gdzieś nie czai... @mojemacki pobłogosławił całą drużynę i ustawił się w pozycji bojowej, @capekk skrzywił się widocznie i jego postać rozmyła się w powietrzu. @Angrist zaczął dokładnie przeszukiwać ziemię w namiocie, ściany i wejście,
@darthbob: -Dowódco. Nic już tutaj nie zdziałamy. Demon też nie ma tu już czego szukać, więc raczej się nie pojawi. Powinniśmy trzymać się blisko innych ważnych osobistości. -Mówiąc to do głowy przyszedł mi nowy dowódca wojsk- Gelling. Wybiegam z namiotu i czym prędzej udaję się do jego namiotu.
Kupuje ekspersko magyję światło @darthbob: Jeśli znajdujemy się w stałym obozie i dostajemy polecenie wymarszu to przed wymarciem rzucam czar Punkt Orientacyjny Lloyda. Else, stoję napięty ze swoim młotem i staram się wyczuć jakiekolwiek zagrożenie, wyraźnie patrzając na towarzyszy.
#suchar #pasjonaciubogiegozartu