Sprawa doskonale mi znana więc mogę coś powiedzieć na ten temat. Tak się składa, że mam córkę w trzeciej klasie i młodszą w pierwszej. Plecaki są przeładowane bez dwóch zdań. W szkole są szafki, ale tam trzymane są farby, kleje itp. rzeczy, ale nie książki i ćwiczenia, których jest cała masa. Dlaczego tak się dzieje? To proste. Dzieci dostają zadania domowe. Powiem szczerze, że cała ta idea nakładania na dzieci obowiązku "uczenia"

@Durb: @damian996: no błagam, godzina czy nawet dwie dziennie odrabiania lekcji to przecież nie jest dużo, nie mówcie mi, że dzieci w podstawówce nie mają na to czasu. Odrabianie lekcji w szkole jest potrzebne do przyswojenia trudniejszych materiałów i ćwiczeń, na które nie ma czasu w szkole.