Zwykły bohater z poznańskiego akademika
Wracał w nocy z pracy do akademika. Gdy zobaczył, że portiera nie ma w dyżurce zainteresował się jego nieobecnością. Okazało się, że mężczyzna miał wylew. Dzięki Adrianowi, jest szansa, że portier jeszcze wróci do zdrowia.
z- 99
- #
- #