Radny Ursusa chwali się, że walnął bezużyteczne napisy przed przejściami dla pieszych. W komentarzach został zjechany jak bura suka za realizowanie tak bezsensownych działań pozorujących dbanie o jakiekolwiek bezpieczeństwo. Napis "Odłóż telefon i żyj":
- nie uratuje pieszego przed kierowcą, który nie zauważy go, ponieważ w tym czasie będzie patrzeć w ekran swojego telefonu.
- nie uratuje pieszego, który będzie niewidoczny dla kierowcy, ponieważ w niedozwolonym miejscu przy przejściu będzie zaparkowany inny samochód
-
- nie uratuje pieszego przed kierowcą, który nie zauważy go, ponieważ w tym czasie będzie patrzeć w ekran swojego telefonu.
- nie uratuje pieszego, który będzie niewidoczny dla kierowcy, ponieważ w niedozwolonym miejscu przy przejściu będzie zaparkowany inny samochód
-











Cześć, ostatnio jest wysyp grup anty samochodowych na społecznościówkach wszelakich, typu r/j------------y, samochodoza, konfitura, pasterze świetych krów, miasto jest nasze, akcja miasto, i tak dalej, można wymieniać i wymieniać. Część z nich lobbuje w samorządach, aby na kierowców zrzucać naloty dywanowe, rzucać kłody pod koła, ogólnie orać ulice, zamieniać na trawniki i nakładać plagi egipskie w opór.
Moje pytanie jest - gdzie jest jakaś kontrakcja? Jakieś grupy, profile
https://facebook.com/groups/swietekrowyrowerowe/