Na przykładzie Warszawy - jeśli uznamy, że maksmalna "rozsądna" cena za mieszkanie nie powinna przekroczyć maksymalnej zdolności kredytowej za 40 m^2, to wyjdzie nam ciekawy wniosek: przed beką ceny wynosiły ~60% takiego teoretycznego maksa. Była to w zasadzie stała zależność. Niestety brak danych dla okresu 2008, jeśli ktoś ma coś z GUS, to proszę o info, nie mogłem znaleźć.
W roku beki natomiast ceny eksplodowały. Obecnie jest bardzo drogo, a sądząc
W roku beki natomiast ceny eksplodowały. Obecnie jest bardzo drogo, a sądząc
![YuriYslin - Na przykładzie Warszawy - jeśli uznamy, że maksmalna "rozsądna" cena za m...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/81b5fd03b9a69f04a61da6f221f159098721dc5f7cc88598ae9f0bf2f1a5b13e,w400.jpg)
źródło: 245
Pobierz
źródło: 8tyqpo
Pobierz@Niesondzem: nie wszyscy imigranci śpią na ulicy, niektórzy idą do bylejakiej pracy lepszej czy gorszej ale jednak cośtam robią. Patrz przykład imigracji do Polski.
@Niesondzem: wiesz jakiś potencjał tam masz ale nad memami musisz jeszcze popracować.