Prawda jest taka, że ten Rudy GigaChad w ważnych meczach w Lidze Mistrzów brał piłkę i sam strzelał gole i robił akcję. A Robercik jak zwykle w ważnym meczu NIEWIDZIALNY. Okej strzelił 2 gole, ale przy wyniku 1:3 gdzie Inter już grał na luzie. W pierwszej połowie Skriniar nakrył czapką Lewusa. Niestety, Lewandowski w ważnych i trudnych meczach nie istnieje. To samo będzie na mundialu. Max 1 gol i to z karnego
@szychun: albo kiedy Lewy strzelał Realowi. Albo kiedy Lewy strzelał Wolfsburgowi. Albo kiedy Lewy strzelał Augsburgowi. Albo kiedy Lewy strzelał Freuburgowi. Itd.
@jankowalski811: A co mieli zrobić biedni p------------e co nie umieją grubego usadzić na dupie i tylko skaczą przy nim, a później płacz że biedastok pośmiewiskiem polski i grube tysiące na kampanie promocyjne wydawane sa.
Jestem hardcorem. Wyjęłam wszystkie kości oprócz skrzydełek z kurczaka nie naruszając skóry. Został skrzydlaty worek z mięsem. Będzie faszerowanko (ʘ‿ʘ)
@zwykly_ktos: Pamiętam jak na studiach odwołali pierwsze zajęcia na pierwszym roku o 8 rano. Umówiliśmy się z grupą że pójdziemy do kolegi na jedno piwko się poznać. Wszyscy kupili sobie po reddsie czy innym soczku, a jeden koleś kupił 8-pak jakiejś warki.
@trach: doszanowanie fanonie za tak dogłębną, trafną i ciekawą analizę. Zawsze miło mi się czyta zarówno Twoje eseje jak i słucha opowiadań podczas przejażdżek rowerowych.
źródło: comment_1665608536tHgvaKXgZdb5UTCMbK5dJC.jpg
Pobierz