nie, wystarczy przymus pracy przez pierwsze 10 lat po studiach w PL a jak nie to zwracasz pełną kwotę za studia.
Ciekawe ile osob przy takim zapisie od razu pojechaloby studiowac za granice. A co do samego pomyslu to uwazam, ze jest tragiczny. Jezeli ktos skonczy kombinatoryke stosowana i oprocz "darmowych" studiow, bedzie jeszcze ciagnal zasilek dla bezrobotnych to tez ma zwrocic koszty studiow?
Albo wprowadzamy platne studia, albo
#nba #heheszki