Wpis z mikrobloga

W sumie tak od paru dni widze na Facebooku posty z roznych gazet/magazynow, ktore postuja tyrady roznych ludzi po zwyciestwie Trumpa (przyklad ponizej). Oczywiscie to prosty eyeball test, ale nic z przeciwnej perspektywy nie widzialem.

Jest to o tyle ciekawe, ze

a) Byla gownoburza po tym jak Trump powiedzial, ze nie wiem czy zaakceptuje wyniki wyborow. Oczywiscie bylo tak wiele pytan i tak malo odpowiedzi: co z demokracja? co z pokojowym przekazaniem wladzy? Ale teraz jakos nie widac krytyki ludzi, ktorzy chodza protestowac przeciwko wynikowi DEMOKRATYCZNYCH wyborow. Oczywiscie wiem, ze jak mowi takie cos kandydat na prezydenta to nie to samo, ale still. Zwlaszcza, ze te protesty media wydaja sie jedynie podsycac.

b) Jestem przekonany, ze po wygranej Clinton nic takiego by nie bylo. Tyrady zawiedzionych przeciwnikow pewnie moznaby bylo przeczytac na wykopie linkujacym do filmikow z zoltymi napisami.

c) Troche to wszystko przypomina 2 minuty nienawisci Goldsteina z 1984. Probujemy (media) stworzyc wrazenie, ze wszyscy slusznie nienawidza Trumpa, mimo, ze te #!$%@? 50 mln glosow skads sie wzielo. Znowu kreujemy rzeczywistosc (wydaje mi sie, ze to moglo paradoksalnie pomoc Trumpowi, ale nie chce mi sie teraz rozwijac tego watku).

Wiecj mi sie nie chce pisac. Elo.

Pobierz ZdradzonyOSwicie - W sumie tak od paru dni widze na Facebooku posty z roznych gazet/m...
źródło: comment_lANg0agKwwXrF4soYKw7wQ5CkncIjKjO.jpg
  • 7
@Zdradzony_O_Swicie: ale to prawda, klepiecie tego Orwella (i to tylko "Rok 1984" i "Folwark zwierzęcy", pewnie o "W hołdzie Katalonii", "Córce proboszcza" czy jego esejach to nawet nie słyszeliście) bez zrozumienia i na oślep.

Byla gownoburza po tym jak Trump powiedzial, ze nie wiem czy zaakceptuje wyniki wyborow. Oczywiscie bylo tak wiele pytan i tak malo odpowiedzi: co z demokracja? co z pokojowym przekazaniem wladzy? Ale teraz jakos nie widac krytyki
Jestem przekonany, ze po wygranej Clinton nic takiego by nie bylo.


@Zdradzony_O_Swicie: A ja jestem absolutnie przekonany, że jak najbardziej "by było". Próby zapoczątkowania narracji "HURR DURR WYBORY OSZUKANE" po stronie sztabu Trumpa zaczęły się przed samymi wyborami (wiadomo - forma "ubezpieczenia" się przed utratą zwolenników, motywująca ich do dalszej walki = wysoka frekwencja zwolenników danego kandydata, w Polsce praktycznie co wybory mamy dokładnie to samo), to raz, dwa - sama
@OldFuckinPyroRex:

ale to prawda, klepiecie tego Orwella (i to tylko "Rok 1984" i "Folwark zwierzęcy", pewnie o "W hołdzie Katalonii", "Córce proboszcza" czy jego esejach to nawet nie słyszeliście) bez zrozumienia i na oślep.


Klepiecie? My? Czyli kto? Jakie znaczenie maja jego inne dziela w tym temacie? No i jezeli masz monopol na rozumienie Orwella to mozesz wyjasnic gdzie robie blad.

Serio, jestem gotowy zmienic zdanie i jest to jeden z
Uwazasz inaczej?


@Zdradzony_O_Swicie: Jestem absolutnie przekonany.

Ja takiej narracji nie widzialem


Stary, nie bądź śmieszny - toć nawet wypok był zalany tą propagandą - a to wszak Polska, w Stanach była 100 razy bardziej nasilona.

Serio, jest mnostwo problemow z pomyslami Trumpa, ale po tym co widzialem w mediach mialem wrazenie, ze jego rzekomy brak szacunku do kobiet, imigrantow itd., jest najwazniejszym z nich.


Bo walczył z liberałami skręconymi w lewo,