#zalesie #logikarozowychpaskow
Bylem na zakupach w biedrze i byla tam matka z corka, corka maks 16 lat.
Corka ubrana w taka biala przeswitujaca koszulke z siatki.
I nie miala stanika, a do tego miala srogie cyce.
#!$%@? przeciez ja bym tak nie puscil doroslego dziecka do klubu nocnego a nie w bialy dzień.
Bylem na zakupach w biedrze i byla tam matka z corka, corka maks 16 lat.
Corka ubrana w taka biala przeswitujaca koszulke z siatki.
I nie miala stanika, a do tego miala srogie cyce.
#!$%@? przeciez ja bym tak nie puscil doroslego dziecka do klubu nocnego a nie w bialy dzień.












To nie przypadek, ze pokolenie Z jest tak samotne to wszystko wina tego #!$%@? komputera, internetu ktorym juz rzygam. Ted mial racje. Co ja powiem swoim dzieciom? W czasie kiedy moi rowiesnicy bawili sie, czerpali z zycia garsciami, ja siedzialem i gnilem na krzesle siedzac przed komputerem. Zeby bylo jeszcze zabawniej to nie musze sie wysilac, bo mieszkam w akademiku a i tak nic mi to nie dalo. Kazdy dzien taki sam, aktualnie euro choc troche mi umila moje ostatnie dni w duzym miescie. Oczywiscie ogladam je samotnie. Nie wierze, ze ludzie ktorzy mnie otaczaja albo mam z nimi stycznosc nie pomysleli ani razu, ze mam jakies problemy ze soba i nie jestem normalny. Nie mam depresji, ale za to nerwice, leki, fobie ktore przeszkadzaja mi w funkcjonowaniu. W gimnazjum taki stan mi odpowiadal, ale teraz czuje spora potrzebe bliskosci z drugim czlowiekiem. Dziwnym trafem ciezko trafic na osobe przy ktorej czulbym ze warto sie zaangazowac w ta relacje. Nawet jak sie probuje dopasowac to i tak koniec koncow to nie jest to (mowie tu o ludziach np. ze studiow).
Nie ma osoby przed, ktora bym sie otworzyl z tym problemem. Nie wpisuje sie nawet w zycie typowego kowalskiego, ja wegetuje. Stoje w miejscu, na nic nie mam ochoty. Czemu nie moge zyc po prostu jak moi rowiesnicy, miec zgrana paczke przyjaciol, dziewczyne, przestac tak wszystko analizowac, miec jakies #!$%@? blokady. To straszne, ze mam 20 lat i gdyby ktos mnie spytal jak oceniam swoj 2024 rok, czy mam jakies fajne wspomnienia to zupelnie nic by mi nie przyszlo do glowy.
#gorzkiezale #samotnosc
@kamillosbombos: To tak nie działa…uwierz mi. Nie we wszystkich przypadkach oczywiście ale 70% przegrywów ktore wyszło z pokoju dalej w nim będzie tkwiło. I cokolwiek będzie robiło innego niż pokój będą się czuć dziwnie i obco.
Wiem bo sam to czuje. Najlepiej to bym w ogóle nie wychodził i się do nikogo nie odzywał. Ale muszę bo hajs trzeba zbierać.
I tak od 12