Firma wytarła moją twarza podłogę, zostałem oddelegowany do czynności, która nie wchodzi w moje kompetencje. To mnie rozsierdziło.
Dowiedziałem się, że zarabiam mniej niż magazynier, jako serwisant/logistyk. To już mnie #!$%@?ło.
Za 1,5h mam rozmowę z kierownikiem, następnie jak sądzę z dyrektorem HR, z którą miałem rozmowę. Albo wyskakują z hajsu, tzn 2,7-3k na rękę, albo pracuję do końca miesiąca i zmieniam pracę.
@Sachees: Ser "tostowy" to najwieksze gowno. To taki produkt, ktory chcial byc serem, ale jego wyniki w szkole mu nie pozwolily i teraz tylko udaje, ze mu sie udalo.
Dzisiaj byłem w Poznaniu na randce z laską z Tindera. 24 lata, po filologii polskiej więc dziewczyna na poziomie. Bardzo ładna, miło i dojrzale się z nią rozmawiało. Byliśmy umówieni na godzinę 17 pod Zamkiem. Co mnie zaskoczyło to jak tylko usiedliśmy przy ciastku i kawie to przy mnie wyłączyła telefon i postawiła go na stoliku. Oczywiście zrobiłem tak samo. Szanuję mocno. Mirki! Jak wspaniale się z nią rozmawiało. Wykształcona, dojrzała, zdecydowana. Zaskoczyła mnie kilkoma ciekawostkami historycznymi o ataku ZSRR na Polskę.
Mam na sprzedaż 120 kart GTX 1070, niechciany prezent, otwarte by sprawdzić czy wszystko jest ok w środku. Gwarancja Producenta. Możliwa wysyłka za pobraniem.
#anonimowemirkowyznania Około 20 kilka lat temu, w połowie lat 90tych, jakiś czas po tym jak przeprowadziliśmy się do nowego domu do innej miejscowości, brat z nowymi kolegami i kuzynami bawili się w chowanego. Brat i koledzy byli w wieku mniej więcej 8-12 lat, jako że ja miałem w okolicach 5 lat nie pozwolili mi się ze sobą bawić. Było to końcem zimy-początkiem wiosny. Temperatura była lekko na plusie. W trakcie
Jakiś czas temu @kamdz chwalił się, że dostał od Nas kubek z logiem #yanosik. Kilka osób wyraziło chęć posiadania takiego dobra materialnego, więc chcielibyśmy Wam to umożliwić - robimy #rozdajo , w którym do zgarnięcia jest 5 sztuk kubeczków od @Yanosikpl ( ͡º͜ʖ͡º)
No dobra, a teraz z innej beczki - jest praca w HADRON, poszukujemy osoby, copywritera, do opisywania produktów na stronie sklepu, siekaniem zdjęć, czasem jakichś filmów z porównań, prowadzenia FB, etc. Praca będzie wykonywana u Nas w firmie, na miejscu, warszawa, żoliborz. Więcej info / link do ogłoszenia jestem w stanie podesłać zainteresowanym,
#anonimowemirkowyznania Mirki, jestem debilem. I to samotnym debilem. Nie bądźcie takimi głupcami jak ja, nie wybaczajcie zdrady.
Jakieś 8 miesięcy temu, czyli mniej więcej 1,5 roku od początku naszego związku moja była już różowa poleciała na służbowy wyjazd do USA. Była tam miesiąc, po którym wróciła do domu. Nie był to jej ani pierwszy, ani drugi długi wyjazd służbowy. Wybrałem sobie taką kobietę, która spełnia się w zawodzie, więc musiałem pogodzić się z częstymi rozstaniami. Jakieś 2 miesiące po wyjeździe odezwała się do mnie na facebooku jej koleżanka z pracy, którą znałem głównie z opowiadań a widziałem ją raz, na imprezie firmowej, na którą zaprosili także drugie połówki pracowników. Sprawiała wrażenie miłej osoby, a z opowieści wynikało, że jest to raczej ten dobry typ człowieka. Dość tajemniczo zaczęła mi pisać żebym zaczął pilnować swojej kobiety, bo mogę się nieźle przejechać. Na moje pytania o co chodzi, co to za dziwne teksty dostałem odpowiedź żebym bardziej zainteresował się jej wyjazdem do Kalifornii. Nie wiedziałem o co jej może chodzić i raczej olałem temat. Błąd. Ponad miesiąc później, gdy malowała się do pracy, a ja piłem kawę w kuchni zawołała mnie, czy mógłbym jej wydrukować coś z jej laptopa, bo zapomniała, a już jest dość mocno spóźniona. Mówię jasne, nie ma problemu. Plik miał być otwarty, więc nie musiałem go szukać. Jednak jak usiadłem do laptopa, to nie był otwarty Word, tylko przeglądarka z firmową skrzynką pocztową.
Nagle była idealną partnerką, idealną panią domu. Wszystko było super, serio. Nigdy wcześniej nie było mi w tym związku tak dobrze. Nie będę wnikał, ale naprawdę jej uwierzyłem, że to był tylko nic nieznaczący epizod.
@AnonimoweMirkoWyznania: znam to, znam, tylko że do nocowania nie doszło, stąd może zakończyło się happy endem.
Weź Ewie jakąś megabombonierkę z winem zakup. Jak samotna, to na kolację zaproś ( ͡°͜ʖ͡
Nienawidzę mojej #!$%@? roboty. Żebyście zrozumieli ból jaki dzień w dzień odczuwam opiszę wam te bezużyteczne zera, z którymi muszę pracować...
Pierwsza jest ta #!$%@? lampucera- modelka od siedmiu boleści. Ok, jest zajebiście seksowna, ale do ciężkiej #!$%@? nędzy - kompletnie bezużyteczna ლ(ಠಠლ) Ciągle tylko siedzi, poprawia grzywkę, sprawdza czy jej się rzęsy nie #!$%@?ły etc. etc. ; ; Wydaje jej się,że jest samowystarczalna, nie bierze nawet pod uwagę, że ktoś mógłby jej pomóc. Niestety. Jest tępa jak wiadro kartofli, dzień w dzień patrzę na nią z podziwem, że radzi sobie z procesem oddychania...
Następna laska to jej kompletne przeciwieństwo, w sumie nie zdziwiłbym się gdyby okazało się, że jest jedną z najinteligentniejszych osób na ziemi. Ma nieograniczone ścieżki kariery, a jednak... Gnije tu z nami xD Jest zerem nawet na #!$%@? skali Stooleya :c Czasem nachodzą mnei pytania, czy ona aby na pewno się myje ಠಠ Przypuszczam, że jest lesbijką, bo za każdym razem kiedy przejeżdżamy obok sklepu z narzędziami jęczy jak
Dowiedziałem się, że zarabiam mniej niż magazynier, jako serwisant/logistyk. To już mnie #!$%@?ło.
Za 1,5h mam rozmowę z kierownikiem, następnie jak sądzę z dyrektorem HR, z którą miałem rozmowę. Albo wyskakują z hajsu, tzn 2,7-3k na rękę, albo pracuję do końca miesiąca i zmieniam pracę.
Zdam
KTO CHCE BYĆ ZAWOŁANY DO WPISU PLUSUJE TEN KOMENTARZ ( ͡° ͜ʖ ͡°)