A ja bym walnął porządne religioznawstwo, bo to mega ciekawy temat. Wszystkie religie od początku cywilizacji. Trochę jak historia. Skąd, dlaczego, jak się zmieniało...
Tylko to wymaga ekspertów i czasu. Plus byłby taki, że bardzo dużo dzieciaków odeszłoby od jakiejkolwiek religii.
Suki, krowy, klacze również.