Przeczytałam ksiażkę Zulczyka " Ślepnąc od świateł". To jest potworne gówno.Chwilami opisy to grafomania. Zresztą 3/4 książki to opisy i pseudofilozoficzne bzdury. #ksiazki #serial
@Ana77 mnie najbardziej różniło że po każdym zdaniu w dialogu było napisane kto to powiedział. Dialogi wyglądają tak - cześć- powiedział Mirek -cześć- odpowiedziała mirabelka -gdzie idziesz- powiedział Mirek -do domu- powiedziała mirabelka -ok- powiedział Mirek Tak jakby czytelnik mogl się zgubić w dialogu dwóch osób. Jak to zauważyłem to nie mogłem się skupić tak parzyło