@Chael: Dokładnie opisane zostało to, co próbowałem wczoraj jej przekazać. Że jakbym ja coś takiego zrobił to dostałbym zjebę od góry do dołu albo byłby foch, że mogę robić co mi się podoba ale że według niej to dziwne. Wracając do mojej sprawy nie za bardzo wiem jak się dzisiaj w stosunku do niej zachować. Je**ć to. Pójdę sobie po robo pobiegać albo na rower. Fajnie, że @Chael myślisz
@Mirabelkowa: Jestem w szoku. Serio. Piszesz coś oczywistego, a ludzie Cię krytykują jako zgorzkniałą i tak dalej. Banda hipokrytów. Mnie również wkurza nieogarnięta dzieciarnia. Nie mówię tu o takim zwykłym dziecięcym zainteresowaniu światem czy brakiem nieśmiałości i np. mówienie do osób nie znanych, ale o w--------u ludzi, darciu ryja, kopaniu w krzesła i tak dalej. Z jednej strony rodzic dziecka nie może uderzyć, bo to człowiek i tak dalej, ale
Wchodzi do biura koleżanka ubrana w ładny, korpo kostium, w czerwonym kolorze z krótką spódniczką. Ja: O Asia, ale dzisiaj ładnie wyglądasz! A: Dziękuję, a to dlatego, że mam dzisiaj święto, 18x2. Tylko chyba za sztywno wyglądam.. Kumpel: Nie przejmuj się, zawsze można zdjąć po kilku piwach. A: Nie, no tyle nie potrzebuje, wystarczyłoby mi jedno. K: Ale mi nie.
@czysta: a jak sie chce być bardziej dystyngowanym i poszpanować, to mówi sie że na śniadanie były "francuskie tosty" i cebulaki trą dupskiem bo nie wiedzą o co cho ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Komentarz usunięty przez autora