@Tandem1 według średniej to ja i mój pies (jak bym go miał) mamy 3 nogi. Nie uwzgledniasz kwestii rozwarstwienia społeczeństwa przedstawiając to w ten sposób. Jak zrobisz ten rozkład w percentylach, to kogo faktycznie było (i ilu ludziom brakowało, żeby było stać), a kogo będzie teraz stać na kupno tego mieszkania?
Można się rozjeść, a wszelkie bajki od Gruschów, Elizondów traktować jako urojenia schizofreników. 2024 będzię przełomowy w temacie UFO, po prostu wyjaśni się że wszelkie tajemnicze niezidentyfikowane obiekty to drony obcych mocarstw, ale wyparcie faktów niektórych zwolenników teorii o pozaziemskim pochodzeniu będzie silne.
@Tandem1: @turbolechita USA uwaza, ze nie ma nic barfdziej przerazajacego, ze to jednak chinczycy nad nimi latają xD. wiec fakt, to bedzie jeszcze bardziej hardcorowa teoria.
@Tandem1 Jeden cyniczny dzban wyprodukuje manipulację, która jest równoważna czerwonej kresce z załączonego obrazka, a co niektóre wykopki łykają bez zastanowienia. @siedze_w_samych_gaciach A do tego ciskają ad personas wobec osoby, która stara się takie babole prostować.
Z tym całym ujawnieniem będzie jak zawsze, będzie konferencja na której ktoś powie że zna kogoś kto widział albo kogoś kto ma dowody. Następnie inni zarzucą mu fałszerstwo albo w ogóle nikt się nie „ujawni” i będzie to co jest teraz. I w kolejnym roku kolejne ujawnienie akt na którym nic się znowu nie dowiemy, oprócz tego że pouczymy się trochę urzędowego angielskiego.
@Tandem1: ale są znane przypadki UFO, choćby Roswell, jak i wiele innych. Wówczas ujawnienie będzie wymagało pokazania dokumentów z tych zdarzeń. Oczywiście mogą pokazać jakieś fałszywe dokumenty, ale to trzeba zrobić wiarygodnie, a dokumenty muszą być podpisane, więc ktoś będzie musiał świecić oczami. Także zakładając, że część z tych incydentów to były statki obcych, to musieliby dla każdego dokonać fałszerstwa które będzie wiarygodne dla licznych ekspertów z różnych dziedzin i
@Tandem1: Zandberg o tym pierdzielił od początku kampani ale czym się przejmować? Razem do rządu nie weszło, a nawet licząc całą lewicę, to są tak słabi, że nikt tam z ich zdaniem nie liczy. :D
@Tandem1: osobiście nie czytałem, choć wiele z tych samych koncepcji pojawia się w późniejszej książce Vallee - Dimensions, więc wypowiem się w kontekście właśnie niej. Mój problem z Vallee jest taki, że nie wiadomo w jaki sposób (i czy w ogóle) weryfikuje on źródła. Często pojawia się krytyka, że masa opisywanych przez niego folklorystycznych spotkań z non-human intelligence jest nie do zweryfikowania i traktowana jest w 100% dosłownie jako fakt.
W jaki sposób patrzycie na sprawy ze serii „Missing 411”? Ja myśle że sprawy te są bardzo związane z doniesieniami o kontaktach czy uprowadzeniach przez obcych. Czasem jedynym „sensownym” rozwiązaniem niektórych spraw jest po prostu to że osoby te zostały uprowadzone a następnie zwrócone. Niektóre historie są przerażające i wręcz ciężko nie powiązać tego z doniesieniami o obcych. A jakie jest wasze zdanie?
@PijanyTataKonfederata: Zgadzam, jednakże w sprawach z Missing 411 ludzie się nie odnajdują albo odnajdują ale martwi. Bardziej chodzi mi o sprawy typu: Ktoś ginie na wycieczce z przyjaciółmi, szuka go masa ludzi w tym psy tropiące i helikoptery, szukają na dużym obszarze kilkukrotnie, nagłe załamanie pogody, po czym delikwent zostaje odnaleziony miesiąc później 100 metrów dalej od miejsca zaginięcia. Czy można takie sprawy powiązać z porwaniami przez „nich” w niewiadomych
Znamy sprawę Grzegorza Borysa, abstrachując już od tego czy jest mordercą czy nie. Zastanawiam się czy sprawa może podlegać pod zaginięcia z serii Missing 411? Grzegorz znika lecz robi to świadomie. Ale czy na pewno? Znaleziono go niedaleko punktu swojego zamieszkania w zbiorniku wodnym który był już przeszukiwany, znaleziono go po wielu dniach, uczestniczyły służby, w tym psy tropiące, helikoptery i nurkowie. Sprawa wydaje się interesująco podobnie schematyczna do spraw opisanych w
Spotkał się ktoś kiedyś z tym Easter Eggiem? Staorzyło się podlasie jako republika mieszczańska z konsulem u władzy i flagą SPQR. Nigdy wczesniej tego nie widziałem, nie ma też o tym wzmianki na wiki
@tyrytyty: To chyba dość częsta przypadłość "obywateli Internetu" którzy zamknięci w bańce myślą że szerokopojęty libertarianizm gospodarczo-ekonomiczny ma jakieś znaczące poparcie wśród ludzi. Większość nie wie że płaci VAT, ile płaci PIT-u czy składki zdrowotnej.
Kupiłem książkę „Wielka historia powszechna” tom II Grecja. Czy opłaca się ją studiować gdy książka została wydana prawie 100 lat temu? Jak bardzo się zdezaktualizowała?
@asdfghjkl: zmienily sie metody badawcze, doszly nowr źrodla i odkrycia, zmienily sie metody krytyki źródeł. Dla Grecji klasycznej moze nie ma tylu zmian, ale np dla okresu mykenskiego tak.
Półtora roku pracy jako elektryk za 3k netto z gestapowcami jako przełożeni. Od trzech tygodni praca w innej firmie na tym samym stanowisku 4,6k netto, ale jak na razie nie dostałem nawet narzędzi do pracy, mistrz to jakiś despota, chaos organizacyjny i w dodatku bez przeszkolenia. W moim regionie nie ma normalnych zakładów i firm.
Byłem dziś u babci która wspomniała że w niedziele widziała coś białego na niebie. Zacząłem dopytywać więcej, powiedziała że obiekt nie był za duży, raczej nie większy niż piłka do koszykówki, biały i poruszał się szybko raz w jedną raz to w drugą stronę nad domem sąsiada nie więcej niż 150m nad ziemią. Była to godzina popołudniowa około 18, bezwietrznie i bezchmurno. Zainteresowała mnie tym, ja opowiedziałem o tym jak kiedyś niedaleko
@Tandem1: Nie wierzę ci.