@Mala_Kozka: A wiedzieli o co chodzi z ospą? Podpowiem - przed wynalezieniem szczepionki przez Jennera szczepiono człowiek-człowiek (dostawałeś dawkę krwi osoby chorej). Śmiertelność takiej szczepionki była w okolicach 1-2%. A mimo to ludzie decydowali się na to bo śmiertelność ospy prawdziwej to coś 30-60% CFR.
A fakt że szczepionka na ospę pochodziła od ospy krowiej produkował np. takie wspaniałe karykatury ostrzegające przed wstrzykiwaniem "preparatu"
@Kazach_z_Almaty: @mucher: Widzę że Uniwersytet Chłopskiego Rozumu ma długie i bogate tradycje, aż trudno się dziwić że tyle ludzi go stawia ponad innymi instytucjami naukowymi ( ͡°͜ʖ͡°)
Byłem po miód u pszczelarza na wsi na oko 50-60 lat. Pierdu pierdu zapytał czym się zajmuję - aaa mówię, że komputery i takie tam. On mówi, że fajnie fajnie, bo on też bardzo się interesuje komputerami i tak sobie hobbistycznie robi to i owo. Zapytałem co na ten przykład - a on - że na przykład tydzień temu napisał sobie aplikację na androida do obsługi pasieki. Nigdy nie patrz z góry
Sorry ale nawet gdyby nie napisał sobie tej apki, to dlaczego miałbyś patrzeć na kogokolwiek z góry? Bo jesteś pan z miasta co siedzi na homeoffice i gardzi zwykłymi śmiertelnikami?
@Docent_Jan_Mula: wrzucasz zdjecie z jesieni kontra zdjecie ze swiątecznego jaramarku więc od razu gorzej wypada. Dodatkowo kiedyś tam była normalna droga. Nie mówie, że ten stary był idealny, ale hybryda starego z nowym byłaby najlepsza.
no dobrze, a jakbyś ty to oznaczył? jaki numer miałyby mieć perony 4,6,7,9? tylko nie mów, że 3a, 5a itd
@Iskaryota: Chociażby po kolei i bez dzielenia peronów na kilka części abcdefg. Jak we wszystkich innych miastach. Gdy potrzeba dodatkowych oznaczeń, bo peron długi, to się wyznacza sektory i wszystko jest jasne i klarowne. A w Poznaniu to się chyba numerować uczyli na gwiezdnych wojnach.
Jak miałem 6 czy 7 lat jakiś kolega opowiedział mi dowcip, który bardzo mnie rozbawił, więc uznałem, że opowiem go całej rodzinie przy okazji jakiejś tam imprezki, przy rodzicach, wszystkich babciach, dziadkach, ciotkach itd., brzmiał on tak:
- Czym różni się blondynka od frytki? - Frytkę się soli, a blondynkę się pieprzy xD
Pamiętam jak nie rozumiałem oburzenia i krzyków mame co ja wygaduje, przecież fakt, że się blondynkę posypuje pieprzem był dla mnie bardzo
źródło: comment_1664030377HIdAZ4nW5KEfDAWUvCQNvN.jpg
Pobierzźródło: comment_1664040163RSuOTRwSeoYNgNTVrs8rxA.jpg
Pobierz