Wpis z mikrobloga

@SamiS: Nie dziwie się, ze to była… w moim towarzystwie tylko jeden znajomy wykupuje te walki, bo po prostu kiedyś był drechem i sam walczył (wiec sentyment), ale tez nikogo nie nudzi zaproszeniami czy podnieceniem się na wspólnych grupach. Reszta nigdy nie była zainteresowana, co uznaje za jakiś tam sukces w doborze towarzystwa samoczynnie;)
@NiezajebywalnyNiesporczak: sam bym nie zobaczył własnego tematu, a chodziło o aprobatę osób o podobnym obrzydzeniu do
@twojstary2009: Dokładnie, sama ramówka tv to wynik popytu, do którego spełnienia dążą wydawcy i puszczają te gowno do mózgu całych pokoleń… kiedyś usłyszałem, ze ojciec Mateusz to na faktach jest, wiec upewniłem się w tym, ze dodatkowo ogłupia nieświadomych, ale tu podobnie jak 20 lat w Rosji - oglądasz jedyne dostępne programy i w końcu fałsz powtarzany tysiąc razy jest prawdą