@1iostatni: Twoją odpowiedzialnością jest zrobić tak, by inni nie musieli się mierzyć z życiem.

@MASKULINIZATOR: To, że jesteś niewolnikiem przyzwyczajonym do wykonywania narzuconych ci czynności, to nie znaczy, że masz chillout XD

O dziwo wielcy krytycy kapitalizmu chcą korzystać ze wszystkich jego udogodnień

No jak wielbiciele kapitalizmu stworzyli potrzeby udogodnień, to teraz muszą grzecznie z---------ć, aby je zaspokajać także u krytyków.

@Kreskowka: Niestety masz strasznie problematyczne potrzeby.

@jegertilbake: Brak ochoty jest wystarczającym powodem do tego, by go uszanować.

@Zoyav: Tymczasem brak neet:

1. z-----------e (odpowiedzialność, problemy, zmartwienia, stres)
2. zdechnięcie pomimo z-----------a

@karpiniusz: A co, jakąś nieprawdę napisał?

@kutafonixor: Typ, któremu odpisałeś, to "ogarnięty" normik.

@kutafonixor: Powinno, ale wśród ludzi uchodzących za normików są także psychopaci, którzy niby radzą sobie w życiu, ale wyśmiewają tych, którzy mają problemy.

@kutafonixor: To znaczy, że sobie radzi w życiu, ale poza tym jest złym człowiekiem ("ogarnięty" w cudzysłowie). Tacy ludzie ze względu na "ogarnięcie" są niestety szanowani w społeczeństwie, co oczywiście jest błędem.

@Bernadetcia: To, że może być gorzej, nie jest argumentem świadczącym o sensie.

@mirko_anonim: Poprawnych przekonań na temat świata nie należy zmieniać.

@steppenwolf12: Pokochanie siebie nic nie da, kiedy świat jest czymś, co należy nienawidzić.

@lukija: Wiara w bogów to typ urojeń powszechnie obecnych w społeczeństwie, dlatego nie jest uznawany za chorobę, podczas gdy za takową uznany powinien być w pierwszej kolejności.

@pyszniarz: Urojenia to nie bogactwo.

@StoSloty1488: Jak już, to walka z typami, którzy twierdząc, że istnieje coś, co nie istnieje, robią tym samym wodę z mózgu innym.