369088,56 - 33 = 369055,56
Trochę mnie poniosło. ;-) Gdynia Oksywie – Gdańsk Główny, czyli spełniłem groźbę sprzed roku. 33 kilometry w 03:01:17. Rekord życiowy dystansu pobity o niemal 3 kilometry. Do dystansu maratońskiego zostaje trochę ponad 9 kilometrów. Niemało biorąc pod uwagę, że bolą mnie mięśnie o których istnieniu nie miałem dotychczas pojęcia. :-(
http://connect.garmin.com/activity/452469358
#sztafeta
Trochę mnie poniosło. ;-) Gdynia Oksywie – Gdańsk Główny, czyli spełniłem groźbę sprzed roku. 33 kilometry w 03:01:17. Rekord życiowy dystansu pobity o niemal 3 kilometry. Do dystansu maratońskiego zostaje trochę ponad 9 kilometrów. Niemało biorąc pod uwagę, że bolą mnie mięśnie o których istnieniu nie miałem dotychczas pojęcia. :-(
http://connect.garmin.com/activity/452469358
#sztafeta












Dzisiaj spokojnie, bo jutro być może trening do Orlenu. Celować w tętno 170 uderzeń na minutę i nie ma lipy. Póki co od 8 lutego nabieganie 195 kilometrów. Postawiłem sobie cel 1000 kilometrów w tym roku. Chyba nie będzie problemów... 8-)
http://connect.garmin.com/activity/453186884
#sztafeta