#gtav #coolstory #truestory Mój siostrzeniec (lvl9) chciał pograć w "tą gierkę, w której sobie jeździłem po mieście". Uznałem, że w sumie siądę za nim, pojeździć sobie może, o innych opcjach gry mu ze względu na wiek nie powiem. Ważnym dla historii jest, że chłopak jest wychowywany... dosyć skrupulatnie (dużo uwagi poświęcają, żeby się nie nudził po szkole, jakieś uniwersytety dla dzieci, angielskie, pianina itp. itd... no dzieciak
@DajMinusTemuNaDole: BARDZO SMIESZNY OBRAZEK. DZIEKUJE, ZE GO DODALES, BEDE POKAZYWAL GO NA KAZDYM ZJEZDZIE RODZINNYM I BEDZIEMY MIELI ZA KAZDYM RAZEM NIEZLY UBAW!
@maszpozdro: czy tinder nie działa tak, że najpierw trzeba kogoś "polubić" czy coś w ten deseń, żeby z nim rozmawiać i dwie osoby muszą to zrobić nawzajem? Zachciało się komuś ciemniejszej kiełbasy, to teraz ma. ( ͡°͜ʖ͡°)
@iwieszOCB: Fajnie też zobaczyć dla odmiany ludzi, którzy mają poczucie humoru i pozytywnie reagują na żarty, a nie januszy z kijem w dupie. Szczególny szacun dla tego pana w sklepie ("zrobi pan taką minę?") i wykopka, który podjął wyzwanie walki na miecze.
Moje pierwsze auto kupione za 3500 zł, 360k przebiegu. Honda Civic 97' 1.4 w gazie 90 km. Czas jeździć teraz za 15zł / 100km (ʘ‿ʘ) Auto zadbane, stan techniczny bardzo dobry. Jedyny problem to stosunkowo rdzawe tylne nadkola, wstawki wstawione więc przez kolejne 2 lata mam spokój. #honda #pokazauto
@Devastator: Przebieg normalny dla auta z tego rocznika. Passeratti 99' z 200k przebiegu jednak to nie jest ( ͡°͜ʖ͡°) Z większych napraw jakie wiem, że były robione to całkowity remont głowicy, rozrząd wymieniany w styczniu, zawieszenie wymienione rok temu od rover'a. Sądze, że dobry zakup dzisiaj zrobiłem.
Siedzę na komisariacie policji. Przypomniało mi się, że w styczniu zgubiłem dowód osobisty i wypadałoby to zgłosić. Obok mnie siedzi jakieś dziecko. Trzyma w rączkach misia. Miś nie ma jednego oczka. Ma za to krawacik na szyi. Dziecko ściska go rączkami, co jakiś czas skubiąc nerwowo pluszowe futerko. Mijają minuty. W końcu otwierają się drzwi i wychodzi policjant. Podchodzi do dziecka, siada obok niego na ławce i mówi: - Mam dla ciebie dwie