Dobra, już wiem o co tu chodzi. Na castingach wybrali osoby pokrzywdzone przez los albo takie z benkiem, bo inaczej nie mieliby z czego kleić odcinków. A tak to proszę, w każdym odcinku temat samoakceptacji i poruszanie ich problemów. I cyk, czas antenowy zapełniony. Zamiast uczenia się np chodzenia po wybiegu, to tracą czas na nagrywanie gównofilmików. Wiem, bardzo to odkrywcze, ale chciałam sobie to napisać xD #topmodel
@Kodzirasek: Spoko, ale czy to trzeba gadać o tym przy każdej możliwej okazji? Rozumiem dramaty życiowe, ale skoro mają szansę, to niech się biorą do roboty i uczą tego modelingu. Ale nie, lepiej co odcinek ryczeć i przeżywać traumy od nowa. Fuck logic.
#kuchennerewolucje