@dendrofag: mocarstwem RON mozna nazwać maksymalnie przez, bo ja wiem, 60 lat? Od Batorego do Władysława IV. Teraz pojawia się pytanie, czy takiego kolosa na glinianych nogach jakkolwiek da się nazwać mocarstwem.
Gdyby Rzeczypospolita była stabilna i ze zdrowym systemem, ktory nie zależał od kapryśnej i arbitralnej szlachty, podniosłaby się po ataku Szwedów i Moskali, a działania wojenne pewnie toczyłyby się tylko w Inflantach, Prusach i na wschodnich kresach. Nie
Mireczki mirunie, warto jest przeczytać "Wojnę i Pokój" Tołstoja? Lubię wszystko, co jest powieścią historyczną, ale długość nieco odstręcza- podobna objętość do Potopu Sienkiewicza, który jakoś po 2/3 zaczął mnie niemiłosiernie nużyć. #ksiazki
@Wiskoler_double: Ja ogólnie nie jestem fanem Henia, uraz osobisty z gimnazjum. Dostojewskiego, Czechowa czy Gogola (wszystkich panów oczywiście różne objętości) połykałem wręcz, więc może rosyjska literatura to jest to ( ͡°͜ʖ͡°).
Z resztą, musiałem przeczytać cały potop w tydzień do szkoły (tak to jest, jak się zapomina o lekturach). Może nie tyle się znudziłem, co już rzygałem ślachecką bracią.
Dlaczego w szkole nie ucza nas o tym czym jest podatek, jak go liczyc, kiedy bedzie zwrot a kiedy bedziemy placic, no i czym jest pit 2? W pracy siedzimy w trojke i kminimy co jest czym i co warto a co nie warto xD
@dorotka-wu: Mnie uczyli, nawet na lekcji wypełniałem PIT. Ogólnie argument "a bo w szkole to ekonomii i podatków nie uczą" jest inwalidą, bo uczą. Są podstawy przedsiębiorczości, a nawet ekonomia jak dobrze trafisz (w moim liceum klasa mat-geo, klasa typowo pod studia ekonomiczne ma ten przedmiot). Tylko są to przedmioty traktowane po macoszemu, więc nawet pożyteczne rzeczy umykają ( ͡°͜ʖ͡°).
Ogólnie polska edukacja jest na strasznym poziomie, ale jej wad raczej doszukiwałbym się w przeciążaniu uczniów, w nieefektywnych metodach nauczania i zacofaniu technologicznym zarówno nauczycieli, jak i samych szkół (połowa komputerów nie działa, połowa na pentium 4, czyli nawet gorzej, bo trzeba się męczyć z tym dziadostwem).
@kw97: Mam wrażenie, że to jest raczej problem tego, że jest niewyrobiona, początkowe materiały każdego na tvgry były drewniane. Z pół roku bym jeszcze jej dał, niech się rozkręci z materiałami.
Mireczki, dajcie radę. Przygotowuję się w tym roku do matury, dobrze wiem jaki chcę wybrać kierunek (filologia francuska/romańska) i jestem tego na 99% pewien. Mam jedynie problem z tym, ile matur rozszerzonych pisać. angielski rozszerzony i polski rozszerzony piszę na pewno, a o ich wynik niezbyt się martwię (z angielskiego jedynie drugie zadanie otwarte i czasem trudny temat wypracowania mogą być dla mnie przeszkodą, a z polskiego jestem już teraz oczytany, muszę
@taukuZielonka: Znam paru ludzi po romańskiej, pracę znaleźli po maksymalnie miesiącu, często za granicą (choć to już z jakimś doświadczeniem) i z niezłą kasą już na start, a i w Polsce sporo jest kapitału francuskiego. Roboty to nie ma po klasycznej, polskiej czy angielskiej.
@taukuZielonka: Eh, dobra, tutaj możesz mieć rację ( ͡°ʖ̯͡°). Z drugiej strony, ciężko będzie zastąpić tłumaczy beletrystyki czy nauczycieli. Więc pewnie zostanie to jakąś niszą. Czyli i tak miałbym pewnie problem.
@taukuZielonka: Wiesz co jest dla mnie przygnębiające? Że jako humanista z krwi i kości (no dobra, kiedyś naprawdę interesowałem się komputerami, programowałem, robiłem rzeczy na klonie arduino. Niestety matematyka, ktorej nie lubię, jest nie do przeskoczenia) będę miał problem z każdym zawodem. Ewentualnie zdarzy się cud jeden na milion i moje dziełka odkładane do szuflady zostaną wydane i staną się bestsellerami ( ͡°͜ʖ͡°).
@taukuZielonka: cóż, nie zdziwię się, jeśli w końcu odkurzę moje podręczniki do programowania, zawsze to fajne hobby, a w razie czego i koło ratunkowe.
Gdyby Rzeczypospolita była stabilna i ze zdrowym systemem, ktory nie zależał od kapryśnej i arbitralnej szlachty, podniosłaby się po ataku Szwedów i Moskali, a działania wojenne pewnie toczyłyby się tylko w Inflantach, Prusach i na wschodnich kresach. Nie