W pewną sobotę, starszy ode mnie sąsiad ok. 40lvl, mieszkający piętro pode mną, z którym zawsze utrzymywałem dobre stosunki (dzień dobry i te sprawy), nawarczał na mnie, że dziennie przeze mnie chodzi niewyspany i wnerwiony, bo jak ja kładę się spać późno w nocy, a on w tym czasie już dawno śpi, to niby zrzucam z nóg laczki na
W pewną sobotę, starszy ode mnie sąsiad ok. 40lvl, mieszkający piętro pode mną, z którym zawsze utrzymywałem dobre stosunki (dzień dobry i te sprawy), nawarczał na mnie, że dziennie przeze mnie chodzi niewyspany i wnerwiony, bo jak ja kładę się spać późno w nocy, a on w tym czasie już dawno śpi, to niby zrzucam z nóg laczki na
Kochani Mircy,
Używałam #tinder przez kilka miesięcy i rok temu znalazłam tam niebieskiego na stałe, więc uważam się za ekspertkę w tym zakresie ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dlatego postanowiłam przedstawić Wam kilka najczęstszych błędów, jakie popełniali moi potencjalni ruchacze w opisach lub podczas prowadzenia rozmowy.
Coś o mnie: 25 letni różowy kończący studia, z w miarę spoko pracą i wynajmowanym mieszkankiem. Sama sobie dałabym 6/10, ale - jak wiadomo - filtry zmieniają człowieka, więc na fotkach spokojnie 7/10. Poszukiwałam niebieskich na podobnym etapie życia, w przedziale wiekowym 25-32, najlepiej bez dzieci - a jak już, to bez alimentów, Gówniaka wychowałabym jak swojego, ale weekendowy tatuś przelewający pół pensji na swoją ex to bardzo niefajna sprawa. W opisie miałam delikatną sugestię że ONS to nie tutaj. Niestety,