Moja dziewczyna przepoczwarzyła się w Grażynę.
Nie wiem co robić, moja kobieta gdy się poznawaliśmy miała 27 lat, chodziła na siłownię, dbała o siebie, miała super jędrne ciało i figurę, zakładała seksowne ciuchy, a teraz... ?
Dodam, że moja 25lat starsza Mama się lepiej ubiera.
Po 2 latach związku gdy ona jeszcze nie skończyła nawet trzydziestki, nie jesteśmy po ślubie, nawet nie jesteśmy zaręczeni, a już zakłada dzień w dzień tą samą spódnice do kostek, jakieś brudne balerinki i tak chodzi dzień w dzień, przytyła ok. 25kg, interweniowałem wiele razy by przestawała jeść, motywowałem żeby uprawiała jakiś sport, chodziła razem ze mną na siłownię, ale zawsze coś nie tak.
Nie wiem co robić, moja kobieta gdy się poznawaliśmy miała 27 lat, chodziła na siłownię, dbała o siebie, miała super jędrne ciało i figurę, zakładała seksowne ciuchy, a teraz... ?
Dodam, że moja 25lat starsza Mama się lepiej ubiera.
Po 2 latach związku gdy ona jeszcze nie skończyła nawet trzydziestki, nie jesteśmy po ślubie, nawet nie jesteśmy zaręczeni, a już zakłada dzień w dzień tą samą spódnice do kostek, jakieś brudne balerinki i tak chodzi dzień w dzień, przytyła ok. 25kg, interweniowałem wiele razy by przestawała jeść, motywowałem żeby uprawiała jakiś sport, chodziła razem ze mną na siłownię, ale zawsze coś nie tak.
#mikrokoksy
Bo ludzie to debile. Coś jest prawdą z medycznego punktu widzenia, ale przy spełnieniu jakiś tam parametrów - w to już nikt nie wchodzi. Nie zagłębi się. Białko niszczy nerki - czy to 140g, czy 350g.