@russo: Dodawali kartę miała jakichś 9 pól nasączone czymś i jak podrapałeś to wydzielało zapach. W czasie gry gdzieś w rogu pojawiała się informacja, które podrapać, byś mógł powąchać jaki zapach ma kibel w grze czy inne gówno jakie główny bohater ma przed sobą.
@albanskiwirus: w sumie nie kojarzę innej gierki która w tak fajny i przystępny sposób wplatałaby programowanie w rozgrywkę :) no i można było śmiało grać bez tego i też cieszyła :P Chyba kolejny klasyk do ogrania!
Mieszkam w bloku z dziewczyną od ponad roku. Wszystko spoko, w budynku 4 mieszkania. Raczej każdy się zna, dzień dobry i te sprawy nie raz jakąś tam krótka gadka. No i ostatnio zaczęła wynajmować mieszkanie jakaś #madka xD no i już się zaczyna imba. Dziś rano wychodzę z bloku a na tablicy z ogłoszeniami przyczepia kartka. Kobieta pisze, że wszyscy w bloku zachowują się głośno, wieczorami jak sąsiedzi z góry
@LajtOdZeraDoMilionera: niezle, ja za to mieszkam w 2 letnim bloku 80 mieszkan i sasiedzi raczej srednio sie socializuja, za to mamy grupe na fejsie na ktorej jest wieczna wojna. My mamy mieszkanie na parterze i zamiast balkonu jest mikro taras, sasiad obok kupil sobie grilla gazowego, zapytal zarzadce budynku czy moze, wszystko wporzo, urodzilo mu sie dziecko wiec zrobil male pepkowe, zaprosil jakis swoich znajomych na drinka, kielbaski itp. i
Słowa nie wyraża jak bardzo pokochałam podcast Hello from the magic tavern <3 serdecznie polecam, poziom absurdu i parodii czasem wyskakuje poza skalę #podcast #fantasy #scifi #ksiazki #sluchajzwykopem #spotify
@Postronny: z opisu może wyjść kiczowato, ale koleś z naszego świata przez portal dostał się do krainy fantasy i z laptopa swojego prowadzi z karczmy podcasty o tej magicznej krainie z czarodziejem a la gandalf i gadajacym borsukiem shapeshifterem który by zmienić postać musi przelecieć kogoś o tym kształcie. Dużo nawiązań do innych rzeczy fantasy i wszystko jest na śmieszno więc dla mnie fajno polecam przesłuchać chociaż jeden odcinek bo
Po czterogodzinnej podróży, dotarłem do Detroit. W porównaniu ze spokojną częścią stanu Michigan, gdzie przez ostatnie miesiące przywykłem do spania w lesie z milionem komarów, na niewygodnych cienkich materacach z 8 ludźmi w domku to miasto jest ogromne. Pierwsze różnice widać od razu. Ludzie w dużych miastach jeżdżą znacznie bardziej agresywnie, żyją w pośpiechu i dbają o to jak wyglądają. W buszu można było chodzić w dziurawych spodniach, klapkach i jednej koszulce
Wraz z @Kroguc oraz @alufers pracujemy nad hybrydową wersją owm działającą na iOS oraz
źródło: comment_pO6DtzlQRSrHT4lYM1OSjalZ90oPRFqN.jpg
Pobierzźródło: comment_nuMiGvB1nKLHXU7iaEputDDRoHT8yP8E.jpg
Pobierz